HomePiłka nożnaJarosław Królewski z apelem do prezesa Jagiellonii. “Czy możecie nas traktować z szacunkiem?”

Jarosław Królewski z apelem do prezesa Jagiellonii. „Czy możecie nas traktować z szacunkiem?”

Źródło: X/Jarosław Królewski

Aktualizacja:

Jarosław Królewski zwrócił się do Ziemowita Deptuły za pośrednictwem portalu X. Przed finałem Superpucharu Polski właściciel Wisły Kraków poruszył m.in. temat biletów dla sympatyków „Białej Gwiazdy”.

Jarosław Królewski

Kamil Wolny/NEWSPIX.PL

Jarosław Królewski domaga się reakcji od Jagiellonii

Po długich rozmowach udało się ustalić termin meczu o Superpuchar Polski. Jagiellonia Białystok (mistrz Polski) zmierzy się z Wisłą Kraków (zdobywca Pucharu Polski) 2 kwietnia. Spotkanie ma się odbyć na stadionie Dumy Podlasia. Do wyjaśnienia została jeszcze kwestia związana z kibicami. Od wielu miesięcy trwa protest przeciwko sympatykom „Białej Gwiazdy”. Kluby nie chcą wpuszczać fanów ekipy z Krakowa na swoje stadiony.

Jarosław Królewski już zapowiedział, że jeśli Jagiellonia nie przyjmie kibiców, o prestiżowe trofeum zagrają rezerwy Wisły. W grę wchodzi też walkower. Okazuje się, że do tej pory ekipa z Podlasia nie wysłała pierwszoligowcowi biletów na to starcie. Właściciel Białej Gwiazdy postanowił przypomnieć prezesowi Jagiellonii Białystok o tej sprawie.

– Rozumiemy, że zgodnie z regulaminem rozgrywek do 7 dni przed meczem macie czas, aby udostępnić nam bilety dla kibiców, o które poprosiliśmy. Natomiast dla nas kwestia organizacji tego wyjazdu jest kluczowa i potrzebujemy decyzji kierunkowej – musimy zmienić plany co do zgrupowań, hoteli i innych – to dla nas koszt nawet kilkuset tysięcy złotych, a także obciążenie sportowe – napisał Królewski na portalu X.

– Bez kibiców pierwsza drużyna nie przyjedzie do Białegostoku, nic się w tej deklaracji nie zmienia. Prosimy i wzywamy do stanowiska w tej sprawie – to publicznie ważna sprawa nie tylko dla nas. Rozumiemy, że jesteście na fali, oby jak najdłużej te sukcesy się Was trzymały / czy możecie nas traktować z należytym szacunkiem i odpowiedzieć w końcu na nasze prośby i zapytania – dodał.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tymoteusz Puchacz mógł zagrać znów w Lechu. Oto kulisy
Tego bramkarza chce Legia. Ma wiele atutów, ale i olbrzymią wadę
Mocne słowa Puchacza o byłym klubie! „Okłamali mnie”
Jednak nie Lewandowski? AC Milan rusza po zawodnika Juventusu!
Zaskoczenia nie było. Polak wśród największych niespodzianek w Bundeslidze!
Nsame tuż po diagnozie napisał do Żewłakowa! „Jeszcze zagram, zobaczysz”
Old Trafford się sypie! „Trochę się rozpada. Dach przecieka. Są tu szczury”
Boxing Day inny niż wszystkie! Tylko jeden mecz w Anglii
Z Grecji płyną nowe wieści nt. Drągowskiego. „Zielone światło”
Media: Ten klub chce Afimico Pululu! Oferta życia