Królewski podpisał “pakt”
Szopka z niewpuszczaniem kibiców Wisły Kraków na wyjazdowe mecze trwa. Adam Sławiński podczas programu Kanału Sportowego w marcu wyjaśnił powód, dla którego fani Białej Gwiazdy nie są mile widziani na obiektach innych zespołów. Ma chodzić o niepodpisanie przez zagorzałych kibiców – mówiąc wprost, kiboli – paktu o nieużywaniu niebezpiecznych przedmiotów wobec fanów innych drużyn.
— Sytuacja wygląda tak – i to jest bardzo istotne w kontekście tego, co mówi Jarosław Królewski – że kibice Wisły Kraków nie są wpuszczani na stadiony z prostego względu. Było takie spotkanie grup, przedstawicieli kibicowskich, na którym zostało podpisane porozumienie o tym, że te grupy nie chcą robić sobie już krzywdy i tracić zdrowia, czasami życia. Podpisali pakt o nieużywaniu sprzętu, niebezpiecznych przedmiotów. Wisła jest jedynym w zasadzie klubem, który tego porozumienia nie podpisał – mówił dziennikarz.
Informacje te potwierdziło stowarzyszenie “Dzieci Białegostoku” w komunikacie wyjaśniającym bojkot meczu o Superpuchar przez kibiców Jagiellonii. — Decyzją wszystkich grup kibicowskich działających na Jagiellonii bojkotujemy mecz o Superpuchar Polski z Wisłą Kraków, zaplanowany na 2.04.2025 r na Stadionie Narodowym. Powodem podjęcia takich kroków jest brak przestrzegania zasad kibicowskich przez kibiców Wisły Kraków, nie chcemy uczestniczyć w wydarzeniach z udziałem ich drużyny – czytamy w oświadczeniu kibiców Jagi.
“Bzdurny bojkot”
Cała ta sytuacja jest dla Jarosława Królewskiego całkowicie absurdalna. Prezes Białej Gwiazdy zwraca bowiem uwagę, że to nie kibice powinni decydować o wpuszczaniu lub nie fanów innych zespołów na mecz. Od tego są przepisy i regulaminy PZPN oraz UEFA. Królewski postanowił zatem wyśmiać słowa o “pakcie”, podchodząc do sprawy sarkastycznie. Udostępnił na platformie “X” wypełniony i podpisany przez niego “pakt“.
— Ja, Cyber Jaro, kibic Wisły Kraków, uroczyście oświadczam, iż zobowiązuję się do zaprzestania używania tzw. sprzętu, w tym wszelakich: noży, maczet, wideł, harpunów, sekatorów, mieczy stalowych oraz srebrnych itd. Złamanie paktu będzie skutkowało natychmiastowym wykluczeniem z cechu gangusów i kiboli polskich oraz odebraniem renty gangsterskiej i odmowy pochówku na cmentarzu – widnieje w sporządzonym “pakcie” udostępnionym przez prezesa Białej Gwiazdy.
Jeden z komentujących skrytykował postawę Królewskiego sugerując w wulgarnych słowach, że takie żarty nie przystoją prezesowi tak wielkiego klubu. — Nie płacz. To że nie potrzebuje zderzaków by komentować rzeczywistość nic nie zmienia. Tępię patologię po prostu i ten bzdurny bojkot który sobie wymyślicie i każdy wie z jakiego powodu – odpisał Królewski.