Królewski nie odpuszcza
Już w środę o 21:00 rozpocznie się mecz Superpucharu Polski między Jagiellonią Białystok a Wisłą Kraków. Temat ten wzbudza wiele kontrowersji już od długiego czasu. Najpierw ze względu na poszukiwania odpowiedniego terminu, później przez pryzmat bojkotu kibiców Jagiellonii. Stowarzyszenie „Dzieci Białegostoku” opublikowało 21. marca komunikat, w którym otwarcie poinformowali, że decyzją wszystkich grup kibicowskich bojkotują mecz o Superpuchar.
Powodem jest nieprzestrzeganie zasad kibicowskich przez fanów Wisły Kraków. Dokładny powód, dlaczego fani innych drużyn nie chcą widzieć na swoich obiektach kibiców Białej Gwiazdy podał Adam Sławiński. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ. Wspomniane stowarzyszenie fanów Jagi następne oświadczenie opublikowało w poniedziałek. Wyznali w nim, że odbyli spotkanie z trenerem, dyrektorem sportowym i radą drużyny, w którym wyjaśnili powody bojkotu. Jarosław Królewski wstawił na platformę „X” fragment tego komunikatu i podsumował go jednym emotikonem kupy.
— W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie przedstawicieli Kibiców z Trenerem Adrianem Siemieńcem, Dyrektorem Sportowym Łukaszem Masłowskim oraz Radą drużyny (Romańczuk, Kubicki, Hansen, Imaz, Pululu). Drużynie została przekazana informacja o co całej sytuacji związanej z Wisłą Kraków, PZPN-em oraz odpuszczeniem wyjazdu na Narodowy. Drużyna przyjęła do wiadomości nasze zdanie, doskonale rozumie zaistniałą sytuację i okazała wsparcie naszych działań. Nie możemy ich dopingować na Narodowym, to okażmy im wsparcie przed wyjazdem do Stolicy – czytamy w fragmencie komunikatu, który opublikował Jarosław Królewski.
„Duża klasa”
Szybko przyszła kontra ze strony Jagiellonii. Łukasz Masłowski, dyrektor sportowy klubu, sarkastycznie odpisał prezesowi Białej Gwiazdy: „Duża klasa”, zamieszczając emotikon mężczyzny łapiącego się za głowę. Znacznie bardziej w odpowiedzi rozpisał się Jarosław Królewski.
— Klasą jest podążanie za ludźmi, którzy nazywają innych bandytami, zbrodniarzami i innymi oraz nieposiadanie odwagi by im wytłumaczyć, że to nie prawda? Bo stosują zbiorową odpowiedzialność? Zresztą Polskie środowisko piłkarskie i klasa to oksymoron – a gdy to ktoś wypomni to wielka obraza majestatu. Dajcie spokój bo na wymioty zbiera. Co wytłumaczyliście piłkarzom? Co? Że paktu kibice nie podpisali i chcieliście grać na stadionie bez kibiców gości, którzy oklaskiwali waszego najlepszego piłkarza jeszcze kilka lat temu i go budowali – lub bojkotujecie klub w którym stawiał pierwsze w Polsce kroki, to samo Villar? Dajcie spokój. Zresztą napisałem mu co o tym myślę. Pozdrawiam – napisał prezes Wisły Kraków.
