HomePiłka nożnaOficjalnie: Raków Częstochowa ma nowego bramkarza! Wypełni lukę po Vladanie Kovaceviciu?

Oficjalnie: Raków Częstochowa ma nowego bramkarza! Wypełni lukę po Vladanie Kovaceviciu?

Źródło: Raków Częstochowa

Aktualizacja:

Medaliki za pośrednictwem swojego profilu w serwisie X opublikowali informację o zakontraktowaniu nowego bramkarza. Do klubu z pod Jasnej Góry trafił z Leeds United – Kristoffer Klaesson.

Kristoffer Klaesson

Sportimage Ltd / Alamy

Kristoffer Klaesson trafił do Rakowa

Po odejściu z klubu jednego z czołowych bramkarzy w naszej Ekstraklasie, naturalne było to, że włodarze klubu z Częstochowy będą szukały godnego następcy. I wszystko wskazuje na to, że poszukiwania zostały zakończone. Nowym bramkarzem Rakowa został Kristoffer Klaesson.

23-latek większość swojej krótkiej jak dotąd kariery spędził w Norwegii. Młody bramkarz wychowywał się w Valerendze Oslo i stamtąd wypłynął również na szersze wody. W Elitesieren rozegrał 55 spotkań, w których 12 razy zachował czyste konto. Pod koniec lipca 2021r., przeniósł się do Leeds United za ponad 2 miliony euro.

W nowym klubie nie mógł jednak na stałe przebić się do pierwszej drużyny. Norweg przez trzy sezony wystąpił w barwach “Pawi” tylko w czterech spotkaniach. Dlatego też, piłkarz zdecydował się na zmianę otoczenia i trafił do Rakowa Częstochowa. Jego kontrakt z “Medalikami” będzie obowiązywać do końca czerwca 2027r.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Walukiewicz w jedenastce Torino! Kolejny mecz Polaka
Piotr Stokowiec wraca na ławkę trenerską! Wiadomo, który klub obejmie
Florentino Perez zabrał głos w sprawie Złotej Piłki. Jest rozczarowany
Jacek Zieliński zostanie w Legii? Są nowe informacje
FKS Stal Mielec z pierwszym wyjazdowym zwycięstwem! [WIDEO]
To zdecydowanie najgorszy sezon sędziów Ekstraklasy od około dekady!
Barcelona nadal bez swojej gwiazdy. Nie wystąpi w Lidze Mistrzów
Piast ma problemy finansowe. Szczere wyznanie Vukovicia
Żyro o absurdalnej sytuacji w Lechii Gdańsk. Sprawdzano trenera Grabowskiego
Włosi brutalnie ocenili Dawidowicza. Koszmarne noty