Kramarić współczuje Lewandowskiemu
We wtorek reprezentacja Polski będzie mogła zmazać plamę po porażce z Chorwacją. Biało-czerwoni muszą jednak uważać na Andreja Kramaricia. Wiele wskazuje na to, że napastnik Hoffenheim zacznie mecz z Polską w wyjściowym składzie. Bilans Kramaricia w narodowych barwach może imponować – w 99 meczach doświadczony piłkarz strzelił aż 30 goli.
Podczas przedmeczowej konferencji prasowej 33-latek zwrócił szczególną uwagę na Roberta Lewandowskiego. Piłkarz, który zetknął się z „Lewym” w Bundeslidze uważa, że kapitanowi reprezentacji Polski należy się Złota Piłka za rok 2020.
– Lewandowski jest jednym z najlepszych napastników w ostatnich 20-30 latach. Mam do niego duży szacunek. Znamy się z Bundesligi, zagraliśmy przeciwko sobie wiele spotkań. Przykro mi, że w 2020 roku nie zdobył Złotej Piłki. Zasłużył na nią, ale było, jak było – stwierdził.
Robert Lewandowski może mówić o dużym pechu. W roku 2020 sięgnął po potrójną koronę z Bayernem Monachium. Wygrał Bundesligę, krajowy puchar i Ligę Mistrzów. Zdaniem ekspertów był faworytem do zdobycia Złotej Piłki. Organizatorzy gali postanowili, że ze względu na pandemię plebiscyt zostanie odwołany. Do niedawna mówiło się, że Lewandowski może dostać nagrodę z czteroletnim opóźnieniem. Wszelkie wątpliwości rozwiał jednak dyrektor Złotej Piłki, Nicolas Manissier.
