HomePiłka nożnaKoźmiński docenia Lewandowskiego: Jest w galaktycznej formie

Koźmiński docenia Lewandowskiego: Jest w galaktycznej formie

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Marek Koźmiński nie ma żadnych wątpliwości co do formy i przydatności Roberta Lewandowskiego w reprezentacji Polski. Swoje zdanie na ten temat przedstawił w programie „Biało-Czerwony Alarm”

Robert Lewandowski

IMAGO / NurPhoto

Jeszcze do niedawna dyspozycyjność kapitana kadry była szeroko kwestionowana w przestrzeni medialnej, pojawiały się nawet głosy, że być może Lewandowski nie będzie już potrzebny kadrze. Spekulacje te zostały ucięte przez Marka Koźmińskiego w programie „Biało-Czerwony Alarm”.

Jest w galaktycznej formie, strzela i gra bardzo dobrze. W Barcelonie jest innym piłkarzem, niż był w Bayernie, ta gra w Hiszpanii może nie od początku mu pasowała. Nie zmienia to faktu, że jest piłkarzem światowej klasy i potwierdza to wielokrotnie w ostatnich dniach. – skomentował Koźmiński.

Gość Mateusza Borka wyraził również swoją opinię na temat krytyki snajpera FC Barcelony.

Ci, którzy go tak ostro krytykowali, niech siedzą cicho. Można kogoś skrytykować za słaby mecz czy zagranie, ale poddawanie pod wątpliwość przynależności Roberta do reprezentacji w najbliższych latach jest nie na miejscu. – uzupełnił swoją wypowiedź były reprezentant.

Cały program „Biało-Czerwony Alarm” jest dostępny do obejrzenia pod poniższym linkiem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Urban wychwala reprezentanta Polski. „Zawsze mi się podobał”
Cash poluje na kolejnego gola i… wyznaje miłość. „Kocham pierogi”
Kolejny problem Holendrów. Drugi piłkarz opuszcza zgrupowanie
Wiśniewski… nie wiedział o ryzyku zawieszenia za kartki. „Nie znałem zasad”
Bereszyński o powołaniach do reprezentacji: Byłem zawiedziony i rozczarowany
Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”
Niemcy piszą o nowej pracy Piszczka. „Jego kariera się rozkręca”
Szczęsny mógł wrócić… do Polski. Dostał ofertę z A klasy
Zawodnik Legii wciąż kontuzjowany. Wielki cios dla jego kadry
Piszczek tłumaczy dlaczego akurat GKS Tychy. Mówi, co było ważne