Kovacević to gwiazda ligi
Vladan Kovacević przeniósł się do Rakowa Częstochowa z FK Sarajevo za 300 tysięcy euro. 26-letni bramkarz z miejsca stał się jedną z największych gwiazd PKO BP Ekstraklasy. Łącznie w 108 rozegranych spotkaniach zachował 51 czystych kont. Z “Medalikami” świętował Mistrzostwo Polski, Puchar Polski oraz dwa superpuchary Polski.
Znakomita postawa zawodnika urodzonego w Banja Luku ściągnęła na niego uwagę wielu europejskich marek. Media szeroko rozpisywały się o potencjalnych przenosinach do Bayeru Leverkusen. Jak się jednak okazuje Kovacević był bliski transferu do Benfiki Lizbona. Piłkarz miał nawet przeprowadzić rozmowę z trenerem Rogerem Schmidtem – o czym poinformował sam zainteresowany na łamach podcastu “Alesto”. – Tak, miałem nawet okazję rozmawiać z trenerem Benfiki Rogerem Schmidtem, zadzwonił do mnie. Nie mogłem uwierzyć, że Schmidt dzwonił do mnie osobiście, później rozmawiałem z dyrektorem sportowym Benfiki… Dla mnie to było nierealne, wyjaśnili mi, że praktycznie będę ich priorytetem… Wszystko uzgodniłem, kluby jeszcze musiały się dogadać i myślałem, że to też nie będzie problemem.
Ostatecznie o upadku negocjacji przesądziły problemy z prowizją dla menadżera. – Sprawa się skomplikowała z agentem, był problem z prowizją menadżera. Dowiedziałem się o tym później, chociaż mogłem się domyślić, o co chodzi… Ostatni mecz sezonu rozegrałem z Pogonią, czekałem tylko na pozwolenie na transfer… – No cóż, nie odszedłem. Później był to dla mnie trudny okres. W końcu mnie to wzmocniło, bo zdałem sobie sprawę, że mam odpowiednią jakość, na tak duży klub.