Kotwica ma zaległości wobec piłkarzy
Kotwica Kołobrzeg w ostatnich miesiącach jest obiektem kontrowersyjnych zdarzeń. Większość z nich dotyczy prezesa klubu, Adama Dzika. Beniaminek Betclic 1. Ligi wciąż boryka się z problemami, które regularnie się nawarstwiają. Nowe światło w tej sprawie rzucił Norbert Skórzewski. Według niego, zaległości wobec niektórych piłkarzy sięgają nawet dwóch pełnych pensji. W zaistniałej sytuacji miało dojść do spotkania zawodników z prezesem. Ostatecznie do niego nie doszło, gdyż Adam Dzik nie pojawił się na umówionej rozmowie. Piłkarze na razie trenują jednak normalnie i w trudnych warunkach przygotowują się do meczu z Wartą Poznań.
W ciężkim położeniu znalazł się również trener Ryszard Tarasiewicz. Doświadczony szkoleniowiec otrzymuje komunikaty ze strony prezesa, aby nie wystawiać do składu zawodników, którzy upominają się o uregulowanie zaległości i rozwiązanie panującej sytuacji.
