Ukraińcy nie przejmą Kotwicy
Kotwica Kołobrzeg to od dłuższego czasu jeden z najbardziej medialnych polskich klubów. Niestety dla kołobrzeżan, nie przez wyniki sportowe, a liczne niedociągnięcia, uchybienia, czy nawet patologie, które wypływają na światło dzienne. Aktualnie w klubie występują spore zaległości w wypłatach, przez które z drużyną pożegnał się Jonathan Junior, a czas prezesa i właściciela, Adama Dzika, w oczach wielu kibiców wydaje się dobiegać końca.
Niedawno pojawiła się plotka, jakoby w Kotwice miała zainwestować ukraińska agencja ProStar. To ten sam podmiot, który przez pewien czas odpowiadał za pion sportowy Zagłębia Sosnowiec, kończąc swoją śląską przygodę w nie najlepszych nastrojach. Samuel Szczygielski z portalu “Meczyki” zdecydował się potwierdził tę informację u źródła i zarówno z otoczenia agencji, jak i samego klubu, usłyszał, że takiego tematu nawet nie ma.
– Spotkałem Vadima w Rijadzie przy okazji walki Usyk – Fury, z tego co mi wiadomo – a mam wrażenie, że posiadam rzetelne informacje – to tematu Kotwicy nigdy nie było. Poza tym po ostatnich wydarzeniach niesmak pozostał ogromny, także to plotka – zdradził Meczykom Rafał Collins, blisko związany z ProStarem.
