HomePiłka nożnaBolesna pierwsza połowa Wisły! W Krakowie demolka do przerwy [WIDEO]

Bolesna pierwsza połowa Wisły! W Krakowie demolka do przerwy [WIDEO]

Źródło: Polsat Sport

Aktualizacja:

Wisła Kraków wyraźnie odstaje od belgijskiego Cercle Brugge. Rywal Białej Gwiazdy po pierwszej połowie prowadził już 3:0.

Wisła Kraków Cercle Brugge

Konrad Swierad / Alamy

Wisła do przerwy przegrywa 0:3

Wynik tego meczu już w 8. minucie otworzył Alan Minda. Skrzydłowy Cercle Brugge fantastycznie się zachował, schodząc z piłką do środka i uderzając na dalszy słupek. Kamil Broda nie miał szans.

Bramkarz Wisły mógł lepiej zareagować przy drugiej bramce. Golkiper Białej Gwiazdy myślał, że Thibo Somers dośrodkuje z bocznego sektora w pole karne, więc wyszedł nieco do przodu. Belg zauważył lukę i sprytnie posłał futbolówkę w niepilnowany bok bramki gospodarzy.

W 37. minucie prowadzenie przyjezdnych podwyższył Christiaan Ravych. Stoper Cercle Brugge tylko dobił piłkę do pustej bramki. Kamil Broda obronił uderzenie jednego z graczy rywala, ale wobec dobitki nie miał nic do powiedzenia.

Wisła starała się jak mogła, ale nie była w stanie nawiązać równej walki z lepszym przeciwnikiem. Krakowianie w rywalizacji ze Spartakiem Trnawa pokazali, że potrafią zaskoczyć, lecz potyczka z Cercle Brugge to już większe wyzwanie dla drużyny Kazimierza Moskala.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Gavi ostro o błędzie Kounde. To dlatego Barcelona zremisowała z Celtą Vigo
Casado zwrócił się do kibiców Barcelony. Wymowny wpis po czerwonej kartce
Goncalo Feio zaszokował na konferencji. Zawstydził współpracownika
Mateusz Bogusz z kolejną asystą! Wynik jednak go nie zadowoli
FEN 57: Ciepłowski niepokonany, Bartnik i Rzepecki mistrzami [WYNIKI]
Flick jest wściekły! Nie patyczkował się po końcowym gwizdku
Kibole Cracovii nie wytrzymali! Beznadziejne zachowanie [WIDEO]
Feio zszokował tą wypowiedzią. Nie gryzł się w język mówiąc o sędziach
Lewandowski oceniony po meczu przez Hiszpanów. Oto noty
Olbrzymia kontrowersja w hicie Ekstraklasy! Cracovii należał się rzut karny?