Koszmar zawodnika Legii. W absurdalny sposób osłabił swoją reprezentację

Stojanović z czerwoną kartką

W wyjściowym składzie reprezentacji Słowenii w starciu z Kosowem na pozycji lewego wahadłowego zagrał Erik Janża z Górnika Zabrze. 32-latek grał przeciętnie, a jego kadra przegrywała 0:1 po golu Asllaniego w 6. minucie, więc trener w przerwie szukał zmian. Petar Stojanović zameldował się za niego na murawie w przerwie. Zawodnik Legii Warszawa miał dać nowy impuls i pomóc w odrabianiu strat.

Już po zaledwie minucie obejrzał żółty kartonik za faul na rywalu. Co gorsza, po kolejnych sześciu minutach, arbiter meczu pokazał mu drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Stojanović zdążył zaliczyć zaledwie jedno celne podanie, nim wyleciał z boiska. Ostatecznie Słowenia przegrała ten mecz 0:2.

Jest to tym bardziej zaskakujące, że Petar Stojanović jest bardzo doświadczonym na arenie międzynarodowej zawodnikiem. Zadebiutował w reprezentacji narodowej w listopadzie 2014 roku i od tego czasu zgromadził w kadrze aż 71 występów. Strzelił w nich dwa gole i zanotował dwanaście asyst.

30-letni defensor dołączył do Legii Warszawa latem tego roku, jako wolny agent, po wygaśnięciu umowy z Empoli. Wcześniej grał w Salernitanie, Dinamie Zagrzeb, NK Mariborze, czy Sampdorii. Jego kontrakt z Wojskowymi obowiązuje do końca czerwca 2028 roku, a portal „Transfermarkt” wycenia go na 750 tysięcy euro. Póki co w tym sezonie zagrał w dwudziestu meczach.