Bandyci zaatakowali piłkarzy i kibiców
Sobotni mecz dwóch klubów zachodniopomorskiej klasy okręgowej został przerwany przez wtargnięcie na murawę zamaskowanych pseudokibiców. Mowa o spotkaniu Korony Stuchowo i Sarmaty Dobra. Norbert Skórzewski na platformie “X” przekazał, że na boisko przedostali się ludzie uznający się za fanów Dęba Dębno – klubu IV ligi zachodniopomorskiej. Ukradli oni jedną z flag, po czym zaczęli bić niektórych piłkarzy.
Portal Kamienskie.info przedstawia więcej szczegółów z skandalicznego incydentu. Informuje on, że pseudokibice byli uzbrojeni w kije, race i pałki. Przedostali się na boisko w trakcie drugiej odsłony spotkania. W wyniku ataku kilku piłkarzy odniosło obrażenia, a przerażeni fani uciekali z obiektu. Choć błyskawicznie wezwano policję, to napastnicy zdążyli uciec. Na stadion wezwano również zespół ratownictwa medycznego.
Mecz oczywiście został przedwcześnie zakończony przez arbitra. W momencie wtargnięcia bandytów na murawę na tablicy wyników widniał remis 1:1. Korona Stuchowo i Sarmata Dobra mierzą się w pierwszej grupie zachodniopomorskiej klasy okręgowej. Przed startem tego spotkania obie drużyny dzielił zaledwie punkt w tabeli. Sarmata Dobra znajduje się na ósmym miejscu stawki z 26 punktami, gdy Korona Stuchowo ma “oczko” mniej.

Mecz Korony Stuchowo z Sarmatą Dobra transmitowano na koncie “Studio Browar” na platformie YouTube. Tam dokładnie widać całe zajście.