W czwartkowy wieczór Jagiellonia zrobiła wielki krok ku fazie grupowej Ligi Konferencji Europy, ale jeden kibic miał dodatkową okazję, żeby oszaleć ze szczęścia. Pan Jakub z Białegostoku w przerwie zarobił aż 10 tysięcy złotych za swoje uderzenie w górne obramowanie bramki, po czym wykonał bieg radości którego nie powstydziłby się Jesus Imaz, a wszystko złapały kamery!
W Białymstoku wszystko zagrało. Trybuny podczas meczu ostatniej rundy kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy wypełniły się wiernymi kibicami, a piłkarze z Podlasia od samego początku nakładali na rywala presję, z którą ten nie mógł sobie poradzić. Wygrana 3:0 to najniższy wymiar kary i praktycznie pewna przepustka do gorących, jesiennych, europejskich wieczorów przy Słonecznej. Trudno sobie wyobrazić, żeby ćwierćfinalista zeszłorocznej LKE wypuścił w rewanżu z rąk taką przewagę.
Oprócz efektownych trafień Pululu, Imaza i Wojtuszka, na stadionie w Białymstoku nie zabrakło dodatkowych atrakcji dla tłumnie zgromadzonych kibiców. Największą z nich był organizowany w przerwie meczu przez Superbet, sponsora głównego Jagi, konkurs Supergame: Poprzeczka. Dziesięciu szczęśliwców dostało szansę wygrania dziesięciu tysięcy złotych. Zadanie w teorii dość proste – trafić z 16 metrów w poprzeczkę.
Pierwszych dziewięciu śmiałków jednak nie dało rady. Jako ostatni do futbolówki podszedł pan Jakub, wcelował idealnie w obramowanie i zgarnął pełną pulę! Można powiedzieć, że wyjście wieczorem na mecz Jagi było najlepszą możliwą inwestycją w siebie, a i małżonka będzie zadowolona. – Co kupię za wygraną? Prezent dla żony – zadeklarował szczęśliwy zwycięzca. Chwilę wcześniej sprintem podbiegł pod najbardziej fanatyczną trybunę, „Ultrę”, żeby zrobić cieszynkę i celebrować sukces wspólnie z kumplami. Entuzjazm udzielił się wszystkim – kiedy wracał na murawę, podbiegli do niego rozgrzewający się piłkarze Jagiellonii i utonął w ich objęciach!
– To był magiczny wieczór. Kluczowy był oczywiście świetny wynik i gra Jagiellonii, ale bardzo cieszymy się, że dołożyliśmy cegiełkę do tego, żeby wspólnie z klubem wznieść to widowisko na jeszcze wyższy poziom. Radość pana Jakuba po wygranej w Supergame: Poprzeczka była niesamowita, w naszej przedmeczowej strefie kibica wspólnie bawiliśmy się z setkami fanów Jagi, a na dodatek nasz boost kursowy na gola Jesusa Imaza został rozliczony na zielono już w 12 minucie spotkania. Oby jak najwięcej tak udanych wieczorów przy Słonecznej! – podkreśla Bartosz Malaka, Head of Marketing & Sponsoring Superbet Polska.