Szkolnikowski odpowiada Jadczakowi
Na początku grudnia Szymon Jadczak w WP Sportowych Faktach opublikował artykuł przedstawiający rzekome kulisy zakończenia pracy Marka Szkolniowskiego w InPoście. Dziennikarz donosił wówczas, iż były szef “TVP Sport” pracował we wspomnianej firmie w roli dyrektora sponsoringu sportowego w ramach okresu próbnego. Po jego zakończeniu InPost miał podjąć decyzję o niekontynuowaniu współpracy. Jadczak zasugerował także, iż postawa InPostu była w części podyktowana doniesieniami dotyczącymi roli Szkolnikowskiego w umowach podpisanych przez TVP za czasów rządu Prawa i Sprawiedliwości.
— W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej przekłamaniami oświadczam: Jestem pracownikiem InPost do 31 grudnia, informacje o okresie próbnym oraz okolicznościach rozstania są nieprawdziwe. Rafał Brzoska wymaga od swoich menedżerów 100% zaangażowania, ze względu na moje plany zawodowe oraz inne projekty którym obecnie poświęcam większość czasu, postanowiliśmy rozstać się za porozumieniem stron i w zgodzie. Łączenie tej sytuacji przez jednego z dziennikarzy z rzekomymi nieprawidłowościami w umowach pomiędzy TVP a Polsatem są obrzydliwą manipulacją i insynuacją mającą na celu próbę publicznego zdyskredytowania mnie – napisał Marek Szkolnikowski na platformie “X”.
— W skrócie Jadczak tak ucieszył się z informacji o moim odejściu z InPost, że nie zweryfikował źródła, nie sprawdził okoliczności, zmyślił bajkę o okresie próbnym, a to wszystko paranoicznie skleił z rzekomymi nieprawidłowościami w umowach z Polsatem. #fejkdziennikarstwo – dodał były szef “TVP Sport” w odzielnym wpisie.