HomePiłka nożnaKompromitacja Chelsea. O mało co nie straciła awansu

Kompromitacja Chelsea. O mało co nie straciła awansu

Źródło: Własne

Aktualizacja:

The Blues w czwartkowy wieczór przegrali 1:2 ze szwajcarskim Servette FC. Chelsea o mało co nie straciła awansu do fazy ligowej LKE.

Cole Palmer

Associated Press / Alamy

Porażka Chelsea z Servette FC

Podopieczni Enzo Mareski w pierwszym spotkaniu wygrali 2:0. Bramki Christophera Nkunku i Noniego Madueke dały zespołowi z Premier League zwycięstwo, które – jak się ostatecznie okazało – było decydujące w kwestii awansu londyńczyków.

W rewanżu Anglicy sensacyjnie przegrali z niżej notowanym Servette FC. Od 14. minuty prowadzili, dzięki trafieniu Christophera Nkunku, ale potem dali sobie strzelić dwa gole. Do wyrównania doprowadził Jeremy Guillemenot, a przewagę Szwajcarzy osiągnęli, gdy na listę strzelców wpisał się Enzo Crivelli.

Nadszarpnięte zaufanie

Mimo wykonania ostatecznej misji, jaką był awans do fazy ligowej Ligi Konferencji Europy, Chelsea zaliczyła sporą wpadkę. Jak kibice mają zaufać projektowi Enzo Mareski, gdy jego zespół przegrywa nawet z niżej notowanym zespole w kwalifikacjach do europejskich pucharów?

Londyńczycy swoich rywali w fazie ligowej LKE poznają w piątek. Wtedy odbędą się losowania zarówno w Lidze Europy, jak i Lidze Konferencji Europy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oni zachwycali na boiskach Ekstraklasy! Oto najlepsza „11” jesieni [ZESTAWIENIE]
Kulisy afery kapitańskiej w kadrze. „Probierz się odwrócił, a tam tylko kurz”
Obie strony są niezadowolone. Do tego odejścia z Górnika Zabrze musi dojść
NIESAMOWITE trafienie „skorpionem” w Bundeslidze! Gol sezonu? [WIDEO]
Kolejny uraz reprezentanta Polski. Ależ pechowiec!
Barcelona znów zwycięska! Zaskakująca decyzja Flicka co do Lewandowskiego
Pomocnik Lechii zakończył wypożyczenie! Wiadomo, kiedy wróci do klubu
Były piłkarz Górnika Zabrze bardzo mocno o „zgodach i kosach” w polskiej piłce
„Nie ma takiego tematu”. Zdementowane informacje na temat obrońcy Arki Gdynia
Raków ogłasza! Ważny zawodnik zostaje