Cruz Azul chce sprzedać Bogusza
W styczniu tego roku meksykańskie Cruz Azul pozyskało Mateusza Bogusza za 8,5 miliona euro. Oczekiwania co do reprezentanta Polski były olbrzymie – kibice hucznie powitali go w zespole licząc, że z miejsca stanie się on gwiazdą zespołu. Rzeczywiście w pierwszych miesiącach grał on w wyjściowym składzie i miał kilka bezpośrednich udziałów przy golach, choć fajerwerków zdecydowanie nie było. Liczono, że może w nowej kampanii – już po przebytym okresie przygotowawczym i w pełnym dostosowaniu się do nowych realiów – odpali na dobre.

Tymczasem w tym sezonie Mateusz Bogusz jest rezerwowym Cruz Azul. Błyskawicznie stracił pierwszy skład i w ostatnich dziewięciu meczach ani razu nie został desygnowany do gry od pierwszej minuty. Wchodzi zazwyczaj na same końcówki, a ostatnie dwa starcia w pełni przesiedział na ławce. Nic zatem dziwnego, że jego przedstawiciele rozpoczęli proces szukania mu nowego zespołu.
Serwis 365Scores informuje, że Mateusz Bogusz przygotowuje się już do odejścia z Cruz Azul. Jego proces aklimatyzacji nie przeszedł zgodnie z oczekiwaniami i nie zdobył on zaufania trenera. Władze meksykańskiego klubu wyraziły już zgodę na analizowanie ofert przez 24-latka, więc transfer zdaje się być kwestią czasu. — Jego otoczenie poinformowało o zamiarze szukania nowego klubu, aby mógł grać i odgrywać ważną rolę przed mistrzostwami świata 2026 roku – czytamy w źródle.
Kontrakt Bogusza z Cruz Azul obowiązuje do końca 2026 roku. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 7,5 miliona euro.










