Kompany uspokoił kibiców Bayernu
Po starciu z Borussią Dortmund Vincent Kompany może mieć mieszane uczucia. Jego podopiecznym udało się zdobyć jeden punkt na terenie Borussii Dortmund, czyli największego rywala Bawarczyków. W ostatnich minutach meczu gola na wagę remisu strzelił Jamal Musiala.
Mimo bramki reprezentanta Niemiec są też złe wiadomości. W 33. minucie z boiska zejść musiał Harry Kane. Gwiazda Bayernu złapała się za udo po starciu z jednym z piłkarzy Borussii. Choć uraz Anglika wyglądał dość poważnie, wiele wskazuje na to, że ostatecznie monachijczykom uda się uniknąć czarnego scenariusza. Podczas konferencji prasowej nowe informacje w sprawie snajpera przekazał Kompany.
– Harry powiedział, że nie jest tak źle. Mam nadzieję, że to prawda. Dziś będziemy mieli badania i zobaczymy, co się stanie – powiedział Belg cytowany przez Fabrizio Romano.
W sezonie 2024/25 Harry Kane jest zdecydowanie najlepszym strzelcem Bayernu Monachium. 31-latek ma na swoim koncie 20 bramek w 19 meczach. Do swojego bogatego dorobku strzeleckiego Anglik dołożył aż dziewięć asyst. Na razie nie wiadomo jeszcze, czy były snajper Tottenhamu zdąży na mecz z Bayerem Leverkusen w 1/8 finału Pucharu Niemiec. Ewentualna nieobecność Kane’a byłaby dużym problemem dla Bayernu – zwłaszcza, że na ławce rezerwowych nie ma drugiej „dziewiątki”. W starciu z Borussią reprezentanta Anglii zastąpił Thomas Muller.
