Fatalna końcówka Polaków w Lidze Narodów
Faza grupowa Ligi Narodów w wykonaniu reprezentacji Polski przebiegła zdecydowanie poniżej oczekiwań. Biało-czerwoni z dorobkiem czterech punktów w sześciu meczach zajęli ostatnie miejsce w tabeli, wskutek czego od kolejnej edycji będą występować w dywizji B.
Polacy udanie weszli w rozgrywki, wygrywając na wyjeździe 3:2 ze Szkocją. Później nadeszły dwie porażki – 0:1 na wyjeździe z Chorwacją i 1:3 u siebie z Portugalią. W połowie października drużyna Michała Probierza zremisowała 3:3 z Chorwacją, aby później przegrał 1:5 z Portugalią i 1:2 ze Szkocją.
Kolejny spadek Polski w rankingu FIFA
Dwie listopadowe porażki sprawią, że reprezentacja Polski zanotuje kolejny z rzędu spadek w rankingu FIFA. Portal footranking.com przekazał, że w kolejnym notowaniu biało-czerwoni osuną się o cztery pozycje i będą klasyfikowani na 35. miejscu.
Zestawienie, które ukaże się 28 listopada, będzie na swój sposób historycznym wydarzeniem. Tak nisko w światowym rankingu reprezentacja Polski nie znajdowała się od prawie dziewięciu lat – miało to miejsce w styczniu 2016 roku, kiedy to selekcjonerem kadry był Adam Nawałka.