Żuk nie dla Polski
Bracia Żuk przed pewien czas byli bardzo poważnie rozpatrywani pod kątem dołączenia do młodzieżowych reprezentacji Polski i reprezentowania naszego kraju. Praktycznie całe dzieciństwo spędzili jednak w Hiszpanii, gdzie przeprowadzili się ich rodzice.
Przed trzema laty rodzina Żuków wróciła jednak do Polski, ale tylko na pewien czas. Utalentowani bracia dołączyli wówczas do szkółki Pogoni Szczecin i wydawało się, że może to być istotny krok w kierunku ich przyszłości w polskiej kadrze. Tak się jednak nie stało.
Po roku cała rodzina wróciła do Hiszpanii, a obecnie Michał Żuk jest piłkarzem drużyny Cadete A. Co więcej, w październiku 2023 roku zadebiutował w hiszpańskiej drużynie narodowej do lat 15. To, wraz z deklaracjami rodziców piłkarza sugeruje, że to właśnie na reprezentowanie tego kraju się zdecyduje.
Hiszpanie rozpływają się nad Żukiem
Hiszpańskie media od dłuższego czasu rozpływają się nad 16-latkiem i tym, co pokazuje w młodzieżowych zespołach FC Barcelony. Kataloński dziennik “Sport” stworzył “jedenastkę marzeń” złożoną z piłkarzy młodych drużyn Barcy z lig Cadet A, U-14 i U-13. Żuk został wybrany na kapitana takiej jedenastki.
– Jest coraz lepszy. Po udanym początku sezonu, choć dalekim od swojej zwykłej błyskotliwości, Żuk w 2025 roku prezentuje najlepszą piłkarską formę. Nie jest przypadkiem, że trener Juvenil B, Pol Planas, regularnie go powoływał, a Zuk zawsze prezentował się znakomicie – czytamy.
W dalszej części dziennikarze zwrócili uwagę, że Żuk “wnosi coraz większy wkład we wszystkie aspekty gry – ciągłość, kreatywne podania, przetrzymywanie piłki czy okazje do zdobycia gola“. – Ma świetne cechy, ale gra w powietrzu nie jest jedną z jego głównych zalet – dodano.