Jordi Alba odwiesza korki na kołek
36-letni Hiszpan rozpoczął karierę piłkarza w akademii Barcelony. W 2005 roku odszedł do Cornelii a następnie Valencii – do Dumy Katalonii wrócił dopiero w 2012 roku, już jako ukształtowany zawodnik. Zapisał się w historii klubu, wygrywając masę pucharów i wchodząc na niezwykle wysoki poziom. Wystarczy powiedzieć, że w 459 meczach w Barcelonie, jako lewy obrońca, strzelił 27 goli i zanotował aż 99 asyst.
W piłce klubowej wygrał sześć mistrzostw Hiszpanii, pięć Pucharów Hiszpanii i cztery Superpuchary Hiszpanii. Jest także triumfatorem Ligi Mistrzów z kampanii 2014/15. Przez lata był również kluczową postacią reprezentacji Hiszpanii, w której zadebiutował w październiku 2011 roku za kadencji Vincente del Bosque. Tam dobił do dziewięciu bramek i 22 asyst, wygrywając Mistrzostwo Europy 2012 i Ligę Narodów 2023.
W Interze Miami gra od lipca 2023 roku. Aktualnie tworzy zespół razem innymi legendami Barcelony: Leo Messim, Luisem Suarezem, czy Sergio Busquetsem, który również ogłosił zakończenie kariery wraz z końcem tej kampanii. Ich szkoleniowcem jest Javier Mascherano, także doskonale znany z występów w Blaugranie.
— Czuję, że przeszedłem tę ścieżkę z całą pasją, na jaką mogłem się zdobyć. Nadszedł właściwy czas, aby otworzyć nowy etap i zamknąć poprzedni jak najlepiej się da – napisał Hiszpan, ogłaszając zakończenie kariery.