Liverpool nie postawił kropki nad i
W przeciągu ostatnich 3 tygodni, Liverpool mierzył się z Manchesterem United dwa razy. Pierwsze spotkanie przegrali 3:4 po pełnej emocji dogrywce i bramce w ostatnich sekundach meczu. Teraz w meczu 31. kolejki zremisowali 2:2, ale zabrakło właściwie tego samego, czyli skuteczności. W obydwu spotkaniach The Reds oddali łącznie 53 strzały, a Czerwone Diabły 37. Dwa razy mieli też większe posiadanie piłki i dużo większą liczbę dogodnych sytuacji, ale nie potrafili tego wykorzystać.
Mieliśmy dobre sytuacje przed i po stracie bramek. We wszystkich spotkaniach jako trener Liverpoolu, nie pamiętam meczów, w których dominowaliśmy United tak bardzo, jak w ostatnich dwóch. Niestety, nie zakończyły się one tak, jakbyśmy tego chcieli.
Większość widzi tę porażkę jako stratę 2 punktów. Ja widzę to tak, że mamy punkt więcej niż mieliśmy przed meczem. Mecze z Manchesterem United są dla nas specjalne i ważne, oni wtedy też dają z siebie dużo więcej, niż zwykle.
Arsenal gra bardzo dobrze, jeśli Manchester United zagra z nimi tak, jak dzisiaj z nami, to Arsenal wygra mecz. Jestem tego w 100% pewien. – powiedział Klopp na pomeczowej konferencji