Czy remis wciąż jest możliwy?
Odrobienie 3 bramek na terenie rywala jest bardzo trudnym, a wręcz niemożliwym zadaniem do wykonania. No chyba, że mowa o ekipie The Reds. W 2019 roku sytuacja była jeszcze trudniejsza, bo Liverpool odrabiał taką samą stratę, ale z Barceloną. Jedyna różnica jest taka, że wtedy mecz rewanżowy był rozgrywany właśnie na Anfield. The Reds zaczęli odrabianie strat już w 7. minucie, a skończyli w 79., wygrywając 4:0. O potencjalnym “comebacku” wypowiedział się Jurgen Klopp:
Myślę, że to nie jest odpowiedni moment, żeby o tym rozmawiać. Nie lubię myśleć o spotkaniu, które jest dopiero za tydzień, szczególnie że mamy jedno pomiędzy. Postaramy się zagrać dobrze i wygrać. Teraz jednak nie ma co straszyć i mówić, czego my tam nie zrobimy. Dziś zagraliśmy bardzo słabe spotkanie i myślę, że nie będzie cieżko zagrać lepiej, a jeśli zagramy lepiej to możemy zagrać też dużo lepiej. Czy możemy wygrać w Bergamo? Tak. Czy 3:0? Nie mam pojęcia. Teraz interesuje mnie tylko to, co będzie w niedziele. – powiedział trener The Reds