Lewandowski na okładce
Robert Lewandowski trafiał do Barcelony z Bayernu Monachium w 2022 roku za około 45 milionów euro. Polak miewał w szeregach Blaugrany lepsze i gorsze momenty, ale koniec końców można uznać jego przenosiny do stolicy Katalonii za udane.
Napastnik podczas poprzedniej kampanii miał momenty posuchy jeśli chodzi o dorobek strzelecki, ale teraz wydaje się wracać do topowej formy. W obecnym sezonie w ośmiu meczach ligowych zdobył siedem bramek i dołożył do tego dwie asysty. 36-latek zanotował również dwa trafienia w Lidze Mistrzów.
Kontrakt kapitana reprezentacji Polski z Barceloną wygasa jednak już w przyszłym roku. Hiszpański “Sport” doszedł natomiast do informacji na temat szczegółów umowy Polaka. Ta uwzględniać ma opcję przedłużenia pobytu Lewandowskiego w klubie o kolejny rok. Wszystko zależy od czasu, który napastnik spędzi na boisku.
Według “Sportu” kontrakt Lewandowskiego automatycznie przedłuży się jeśli ten rozegra 55% meczów podczas obecnej kampanii. To zważając na formę oraz status Polaka w zespole Flicka zapewne wydarzy się zapewne bardzo szybko. W klubie nikt nie ma z tym najmniejszego problemu, ponieważ zarówno włodarze Blaugrany jak i sam Lewandowski uważają, że tego stać jeszcze na długą grę na bardzo wysokim poziomie. Polak ma być także ważną postacią w szatni zespołu.
Doniesienia o klauzuli w kontrakcie polskiego napastnika znalazły się nawet na okładce najnowszego wydania “Sportu”.
Barcelona w tym sezonie imponuje formą. W rozgrywkach La Liga Duma Katalonii przegrała tylko raz, 2:4 z Osasuną. Wynik ten można jednak uznać za wypadek przy pracy. Pozostałe siedem meczów ligowych Barcelona wygrała i znajduje się obecnie na pierwszym miejscu w tabeli z dorobkiem 21 punktów.
Jeśli chodzi o Ligę Mistrzów to ekipa Hansiego Flicka ma za sobą dwa pierwsze mecze. Duma Katalonii w rozgrywkach międzynarodowych zaliczyła falstart i przegrała z Monaco 1:2. W drugiej kolejce Blaugrana zaprezentowała się jednak o wiele lepiej. Duma Katalonii pokonała Young Boys 5:0. Dublet w tym starciu zanotował Lewandowski.