Kjetil Knutsen przed Jagiellonią
Dla mistrzów Norwegii będzie to trzecie starcie w historii przeciwko polskiemu zespołowi. Jak dobrze pamiętamy, dwukrotnie już Bodo/Glimt eliminowały Legia Warszawa oraz Lech Poznań, który w tamtej kampanii Ligi Konferencji dotarł aż do ćwierćfinału. Mimo, że to trzykrotni triumfatorzy Eliteserien są faworytami tego dwumeczu, to pod żadnym pozorem nie można skreślać ekipy Adriana Siemieńca. Ostrożnie o najbliższych rywalach wypowiadał się na konferencji przedmeczowej trener Bodo – Kjetil Knutsen.
– Nazbieraliśmy przez te kilka lat sporo doświadczeń. W Polsce jak dotąd przegraliśmy dwukrotnie, ale teraz będzie inaczej. Jesteśmy świadomi jak może ten mecz wyglądać i nie mogę się doczekać rywalizacji z Jagiellonią. To będzie bardzo ciekawe starcie. Myślę, że będzie to mocno ofensywna potyczka, gdyż taki styl preferują obie ekipy. Musimy postarać się jak najlepiej wykorzystywać nasze momenty – mówił norweski trener.
– Myślę, że niewiele Norwegów może kojarzyć Jagiellonię. Jednak ja widziałem wszystkie ich mecze, zatem wiem, że czeka nas ogromne wyzwanie. Nasi rywale nie są zbiorem indywidualności. To prawdziwa drużyna, a w dodatku bardzo dobra. Nasze doświadczenie w pucharach może być istotne, ale nie będzie decydujące – skwitował Knutsen.