Kiwior przegrywa rywalizację o pierwszy skład
Jakub Kiwior od dłuższego czasu musi pogodzić się z rolą rezerwowego Arsenalu. W sezonie 2024/25 reprezentant Polski spędził tylko 323 minuty na boiskach Premier League. Jego ostatni występ w angielskiej elicie miał miejsce na początku grudnia zeszłego roku. Mikel Arteta daje szanse Polakowi tylko w Lidze Mistrzów i w krajowych pucharach.
Choć 25-latek ostatecznie został w zespole wicemistrzów Anglii, brytyjskie media przewidują, że stoper pożegna się z Kanonierami po zakończeniu sezonu 2024/25. W rozmowie z portalem “WP Sportowe Fakty” brytyjski dziennikarz Dave Seager zdradził, że Kiwior nie potrafi wygrać rywalizacji z Gabrielem Magalhaesem.
– Są dwa powody, dla których Kiwior nie gra. Po pierwsze, Gabriel Magalhaes ostatnio był najlepszym zawodnikiem Arsenalu. Ustabilizował formę na wysokim poziomie. W minionych miesiącach brał więcej odpowiedzialności nawet od Williama Saliby. To nazwisko, od którego trener Arteta zaczyna ustalanie składu – powiedział dziennikarz gunnerstown.com.
W minionym sezonie Kiwiorowi często zdarzało się grać na lewej obronie. W ostatnim czasie Mikel Arteta zaufał jednak 18-letniemu Mylesowi Lewisowi-Skelly’emu. Seager tłumaczy, że Polak nie spełnia wymagań Hiszpana, jeśli chodzi o grę na boku defensywy.
– Rola lewego obrońcy jest kluczowa dla budowania akcji w zespole Artety. Kiwior oferuje mniej niż jego konkurenci pod tym względem – ocenił Brytyjczyk.