HomePiłka nożnaJakub Kiwior straci konkurenta do gry! Szansa dla Polaka

Jakub Kiwior straci konkurenta do gry! Szansa dla Polaka

Źródło: Nicolo Schira

Aktualizacja:

Jakub Kiwior może stracić konkurenta do gry w Arsenalu. Jak podaje Nicolo Schira, Kieran Tierney jest bliski transferu do Celtiku.

Jakub Kiwior

FOT. IMAGO/NEWSPIX.PL

Kieran Tierney na wylocie z Arsenalu

Tierney to wychowanek The Bhoys. W pierwszej drużynie Celtiku rozegrał już 170 meczów, w których zdobył 8 bramek i zanotował 37 asyst (dane za transfermarkt.com). To właśnie dobra forma w Szkocji zaowocowała transferem obrońcy do Arsenalu w 2019 roku. Kanonierzy zapłacili za niego ponoć 27 milionów euro.

Po przeprowadzce do Londynu Tierney nie mógł się jednak odnaleźć. Spory wpływ na to miały problemy zdrowotne. Przez różnego rodzaju kontuzje Szkot stracił sporo meczów. Mimo tego rozegrał 125 spotkań w barwach Kanonierów. Często były to jednak bardzo krótkie występy.

Jakub Kiwior może na tym skorzystać

Wkrótce 27-latek może wrócić do swojego piłkarskiego domu. Nicolo Schira podaje, że transfer Tierneya do Celtiku jest coraz bliżej. Jeśli ta transakcja zostałaby sfinalizowana, byłaby to bardzo dobra wiadomość dla Jakuba Kiwiora.

Polak straciłby wówczas jednego z konkurentów do gry. Tierney występuje na pozycji lewego obrońca. Kiwior ostatnio również zaczął tam grać. Reprezentant Polski potrzebuje minut gry, więc być może odejście Szkota pozwoli mu na częstsze meldowanie się na murawie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Błaszczykowski: Za wcześnie zrezygnowaliśmy z “Grosika”
Borek zwrócił się do Królewskiego. Tematem spór Wisły z Wieczystą
Błaszczykowski wprost o zamieszaniu wokół opaski kapitańskiej. Co za słowa o Lewandowskim
Peszko o burzy ze stadionem Wisły. Nagle rzucił kwotą. “Milion euro”
Wszystko jasne. Poznaliśmy terminy meczów Legii z Aktobe
Peszko wprost o Wieczystej i Cecherzu! “Wywiad mnie zdziwił, ale nie było toporu”
Polonia Bytom się zbroi. Blisko dwóch ciekawych transferów
PZPN chce Macieja Skorżę. Media: Tyle musiałby zapłacić Japończykom
Lech szykuje się do walki o Ligę Mistrzów. Kolejne transfery w drodze!
Nowy golkiper Barcelony zabrał głos. Takim jest bramkarzem