Kiwior musi podjąć decyzję
Jakub Kiwior od początku sezonu gra w kratkę. Nie popisał się w meczach z Bournemouth i Fulham. Natomiast w starciach z Manchesterem City, Manchesterem United i Monaco w LM pokazał, na co go stać. Nie jest żadną tajemnicą, że 24-latek może liczyć na regularne występy w barwach Arsenalu, tylko w przypadku kontuzji innych zawodników. W ostatnim czasie wykorzystał uraz Riccardo Calafioriego. Niekwestionowanymi królami w defensywie Kanonierów są William Sailba i Gabriel Magalhaes. Francuz jest praktycznie bezbłędny. Brazylijczyk seryjnie zdobywa bramki po rzutach rożnych.
Z tego powodu, co jakiś czas pojawiają się plotki łączące Polaka z powrotem na Półwysep Apeniński. Napoli złożyło już nawet ofertę w wysokości 15 milionów funtów, ale została ona odrzucona, ponieważ w Północnym Londynie liczą na 25 mln. Za kilka tygodni na dobre ruszy zimowe okno transferowe, a korespondent “CBS Sports” – James Benge, postanowił udzielić mu rady. – Biorąc pod uwagę zainteresowanie Włochów, myślę, że tego lata powinien rozważyć, czy nadszedł czas, aby przejść do dobrego zespołu, w którym mógłby być podstawowym piłkarzem – podkreślił na łamach “WP Sportowych Faktów”. W styczniu 2023 roku Arsenal sprowadził Kiwiora ze Spezii za 19,5 mln funtów.