„Nie godzimy się na to”
Cierpliwość fanów klubu z Ł3 była w tym sezonie niejednokrotnie wystawiana na wiele prób. Kompromitujące odpadnięcie z Ligi Konferencji Europy z Molde, tracenie punktów z zespołami walczącymi o utrzymanie, zwolnienie trenera i zastąpienie go szkoleniowcem z poziomu 1. Ligi to tylko część z nich. W związku z tym, fani zdecydowali się za pośrednictwem instagramowego konta „Nieznani Sprawcy” wystosować oświadczenie skierowane do władz klubu.
„[…] Jesteśmy Legia Warszawa. Nie jesteśmy kibicami Puszczy Niepołomice (z którą notabene też dwukrotnie nie pykło) i wymyśliliśmy sobie nagle jakąś abstrakcyjną tezę, że musimy być mistrzem i wygrywać wszystko, co się da.
[…] My jako kibice z całą skromnością nie mamy sobie nic do zarzucenia. Robimy co się da.
[…] Informujemy jednak z tego miejsca, że to ostatni taki sezon. […] Nie chcemy konfliktu z zarządem dla zasady. Chcemy wielkiej Legii i stosunków z klubem, które są zdrowe. Chcemy aby takie pozostały. Ale jeśli nic się nie zmieni, to nie grozimy, a informujemy: stadion przestanie się zapełniać jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki.
Nie godzimy się na kolejny sezon przeciętniactwa, dziadostwa, wiecznego osłabiania drużyny, braku choćby pucharu Polski, 3:0 z drużyną z norweskiej wioski rybackiej, „piłkarzy” którzy nigdy nie powinni dostąpić zaszczytu grania w koszulce z eLką na piersi, trenera który świętuje 1:1 z Lechem, dyrektora sportowego który żyje statystykami i prezesa który zarządza klubem w sposób tak nieudolny. […] To bezwzględnie ostatnia szansa.” – czytamy w poście na Instagramie.
Wygląda więc na to, że jeśli klub nie zamierza wziąć spraw w swoje ręce, to teraz wezmą je kibice. Sytuacja jest rozwojowa.