Szczęsny zasłużył na szansę
Od emocjonującej sagi transferowej z udziałem działaczy FC Barcelony i Wojciecha Szczęsnego mięły już ponad dwa miesiące. Przypomnijmy, że bramkarz wznowił karierę, aby zastąpić kontuzjowanego Marca-Andre Ter Stegena. Jednak od podpisania kontraktu nie zaliczył jeszcze debiutu. Hansi Flick konsekwentnie stawia na Inakiego Penę, który w 19 występach zachował sześć czystych kont. Wiele wskazuje na to, że były reprezentant Polski wskoczy pomiędzy słupki Dumy Katalonii w meczu Pucharu Króla z Barbastro (4 stycznia, 19:00).
Szczęsny przed meczem z Atletico Madryt podkreślił, że czuje się w pełni gotowy do gry, ale jednocześnie akceptuje wybór trenera i będąc na jego miejscu, również postawiłby na Penę. W ostatnich tygodniach zawodnicy Blaugrany zanotowali trzy mecze bez zwycięstwa w lidze i tym samym stracili fotel lidera. Na 1. miejsce awansowali podopieczni Diego Simeone. W bezpośrednim starciu ekipa ze stolicy rzutem na taśmę pokonała Katalończyków (2:1). Jak się okazuje, hiszpańscy kibice uważają, że Polak w 2025 roku zagra w meczu ligowym. W ankiecie na łamach portalu fcbarcelonanoticias.com, 182 osoby oddały swój głos. 77% kibiców odpowiedziało twierdząco. 23% przecząco.
– Czy Szczęsny powinien wystąpić w LaLidze w 2025 r.? Tak – 77%. Nie – 23%.