Karol Świderski z szóstą bramką
Karol Świderski po czterech spotkaniach bez strzelenia gola, znów seryjnie trafia do siatki. Były zawodnik Jagiellonii Białystok wpisał się na listę strzelców w starciu z Interem Miami (1:1). Dodatkowo zanotował dublet oraz asystę w szalonym pojedynku z Chicago Fire (4:3).
W 36. kolejce MLS piłkarze z Karoliny Północnej zmierzyli się z Montrealem. Podopieczni Deana Smitha objęli prowadzenie w 34. minucie spotkania. 35-krotny reprezentant Polski dopadł do piłki, odbitej przez bramkarza gości po strzele z dystansu i wślizgiem wpakował ją do siatki. Wynik spotkania ustalił w doliczonym czasie gry Patrick Agyemang. Aktualnie klub zajmuje 5. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej i już wcześniej zapewnił sobie miejsce w play-offach.
Sfinalizowanie akcji przez 27-latka łudząco przypomina trafienie Roberta Lewandowskiego w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2016 przeciwko Szkocji. Zawodnik Barcelony podobnie, jak Świderski dobił piłkę wślizgiem po wcześniejszym uderzeniu z dystansu (dośrodkowaniu Kamila Grosickiego).