HomePiłka nożnaDobre wieści w sprawie Świderskiego! Znamy czas powrotu?

Dobre wieści w sprawie Świderskiego! Znamy czas powrotu?

Źródło: Meczyki.pl

Aktualizacja:

Karol Świderski celebrując gola w meczu towarzyskim z Turcją skręcił staw skokowy. Oficjalnie przekazano, że 27-latek powinien wrócić do treningów w ciągu trzech-czterech dni, ale Meczyki.pl twierdzą, że „Świder” może wrócić do pracy już w czwartek.

Karol Świderski

PressFocus / Pawel Bejnarowicz

Świderski będzie gotowy na Holandię?

Poniedziałkowy mecz ekipy Michała Probierza z Turcją był niezwykle pechowy z perspektywy kontuzji w ofensywie zespołu. W 12. minucie pierwszą bramkę starcia strzelił Karol Świderski, który wyskakując do góry podczas celebrowania trafienia skręcił staw skokowy. Musiał zostać zmieniony przez Krzysztofa Piątka. Kwadrans później kontuzję odniósł Robert Lewandowski, który naderwał mięsień dwugłowy uda.

Wiadomo już, że kontuzja Świderskiego jest mniej poważna. Zawodnik, który miniony sezon spędził na wypożyczeniu we włoskim Hellasie Verona powinien wrócić do treningów na pełnej intensywności w ciągu trzech bądź czterech dni, jak przekazał Jacek Jaroszewski, główny lekarz kadry.

Jest jednak również opcja bardziej optymistyczna. Meczyki.pl twierdzą, że przy odpowiednich okolicznościach Świderski mógłby wrócić do treningów nawet za dwa dni. Wszystko zależy od reakcji organizmu i pracy gracza z fizjoterapeutami. W takim scenariuszu gracz miałby większe szanse na wyjście od pierwszych minut na Holandię, gdyż nie straciłby tak bardzo rytmu treningowego.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mocne słowa Puchacza o byłym klubie! „Okłamali mnie”
Jednak nie Lewandowski? AC Milan rusza po zawodnika Juventusu!
Zaskoczenia nie było. Polak wśród największych niespodzianek w Bundeslidze!
Nsame tuż po diagnozie napisał do Żewłakowa! „Jeszcze zagram, zobaczysz”
Old Trafford się sypie! „Trochę się rozpada. Dach przecieka. Są tu szczury”
Boxing Day inny niż wszystkie! Tylko jeden mecz w Anglii
Z Grecji płyną nowe wieści nt. Drągowskiego. „Zielone światło”
Media: Ten klub chce Afimico Pululu! Oferta życia
Niegdyś grał w Śląsku Wrocław i Wiśle Kraków. Teraz został dyrektorem sportowym
Niespodziewana opcja do wzmocnienia obrony Barcelony. Kibice nie są zachwyceni