Ishak porównuje obecną drużynę z mistrzowską
Gdy spojrzymy na liczby osiągane przez Szweda w trakcie tego sezonu, śmiało można wysnuć wniosek, że kapitan Kolejorza przechodzi “drugą młodość”. Dziewięć trafień i trzy asysty w 13 meczach Ekstraklasy musi robić wrażenie. Tak samo jak gra całego zespołu, który przoduje w ligowej tabeli.
31-letni snajper w obliczu dobrej formy i posiadanej dużej odpowiedzialności za zespół zdecydował się zostać w Lechu. Nową umowę snajper parafował do końca czerwca 2027 r. Szwed nie ukrywa, że Poznań jest dla niego i jego rodziny drugim domem. Zatem naturalnym faktem jest, że nie wyobraża sobie przeprowadzki w najbliższym czasie. Opublikowany wywiad przez oficjalną stronę klubu tylko ten stan rzeczy potwierdza. Inną ważną kwestią, którą Ishak poruszył, było porównanie obecnej drużyny do tej z sezonu 21/22, kiedy Lech sięgał po ostatnie mistrzostwo.
– Niewątpliwie oba zespoły łączą wspaniali trenerzy, którym przyszło tu pracować. Osobiście sądzę, że to jest kwestia absolutnie kluczowa, ponieważ wtedy piłkarze doskonale wiedzą, co i jak robić na boisku. Nawet mimo tego, że koncepcje jednego i drugiego szkoleniowca są różne. Pomysł trenera Frederiksena wymaga ogrom pracy, ale to sprawia dużo radości kibicom podczas naszych meczów. Nie chodzi tylko o wygrywanie, ale o emocje – mówił kapitan Lecha.