HomePiłka nożnaHarry Kane zdradził, czy wróci do Premier League! Nie było mu łatwo odpowiedzieć

Harry Kane zdradził, czy wróci do Premier League! Nie było mu łatwo odpowiedzieć

Źródło: The Guardian

Aktualizacja:

Harry Kane to obecnie jeden z najlepszych napastników na świecie. Gra w Bayernie Monachium, ale wcześniej spędził sporo czasu w Tottenhamie. W wywiadzie dla dziennika “The Guardian” zdradził, czy kiedyś wróci jeszcze do Premier League.

Harry Kane

Harry Kane
Associated Press / Alamy

Harry Kane otwarty na powrót do Premier League

Harry Kane po transferze do Bayernu Monachium wspiął się na kolejny poziom piłkarski. W swoim pierwszym sezonie w Niemczech strzelił 44 gole w 45 występach. Rok później zdobył 41 bramek w 51 grach. Obecnie ma na koncie już 18 trafień, a zagrał tylko w 10 meczach. Bez wątpienia jest jednym z najlepszych napastników na świecie.

Czytaj też: Stało się. Harry Kane przebił Roberta Lewandowskiego!

Przed transferem do Bayernu Kane grał na chwałę Tottenhamu. Rozegrał w jego barwach aż 435 meczów. Zdobył 280 bramek i zaliczył 63 asysty. Jest najlepszym strzelcem w historii Spurs. To właśnie w Premier League 32-letni snajper zwrócił na siebie uwagę najlepszych klubów na świecie. Czy jest szansa, że Kane wróci do angielskiej ekstraklasy?

Nie wiem. Gdyby mnie zapytano o to samo w trakcie mojej przeprowadzki do Bayernu, powiedziałbym, że na pewno wrócę. Teraz jednak spędziłem tu kilka lat, więc to uczucie nieco zmalało, choć nie powiem, że nigdy tam jeszcze nie zagram – przyznał w wywiadzie dla dziennika “The Guardian”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Flick skomentował pudło Lewandowskiego z karnego. Dyplomatycznie
Robert Lewandowski zrugany przez media za rzut karny! Polak musi przyjąć słowa krytyki
O tym występie Lewandowski będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Istny koszmar
Zagłębie Lubin zbije na nim fortunę. „Fenomenalny w skali Europy”
Pogoń Szczecin odpadła z Pucharu Polski! Nie będzie trzeciego finału z rzędu
NIEWIARYGODNE! Najgorszy rzut karny w karierze Lewandowskiego. Co za pudło!
Erling Haaland najszybszy w historii Premier League! Chodzi o bramki
Zdarzyło się to pierwszy raz w sezonie. Śląsk Wrocław może na tym budować
Napastnik Lechii zagrał 30 minut, a i tak zachwycił rywala! Ależ laurka!
Nowy nabytek Wieczystej krytykowany. Peszko nie ukrywa: Oczekujemy od niego o wiele więcej