HomePiłka nożnaW końcu się przebudził! Świetna zmiana Polaka w Bundeslidze

W końcu się przebudził! Świetna zmiana Polaka w Bundeslidze

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Jakub Kamiński zaliczył bardzo dobre wejście z ławki rezerwowych podczas sobotniego meczu Wolfsburga z St. Pauli. Polak wywalczył rzut karny i ożywił grę Wilków.

DEFODI IMAGES/NEWSPIX.PL

Kamiński dał konkret

22-letni reprezentant Polski w ostatnich tygodniach był całkowicie poza grą. Ostatnie minuty dla Wolfsburga zaliczył 14 stycznia, gdy doznał niewielkiej kontuzji śródstopia – stracił przez to możliwość gry w dwóch spotkaniach. W następnych pięciu meczach był już w kadrze meczowej, choć Ralph Hasenhuttl ani razu go nie wpuścił na murawę. Swoją szansę Kamiński dostał dopiero podczas sobotniego starcia z St. Pauli.

Wszedł na boisko w 63. minucie, przy jednobramkowym prowadzeniu rywala. Operował na pozycji prawego pomocnika i udało mu się rozruszać grę Wilków. Zaledwie siedem minut po wejściu wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienił Mohamed El Amine Amoura. Kamiński podczas dwóch kwadransów gry w tym meczu wykreował dwie sytuacje bramkowe i wygrał cztery pojedynki z rywalami. Jego występ został doceniony przez dziennikarzy i kibiców.

Wreszcie jakaś oznaka życia ze strony Kuby Kamińskiego. Wywalczył rzut karny dla Wolfsburga w meczu z St. Pauli napisał Tomasz Urban na platformie „X”. Gra najlepszy mecz od niepamiętnych czasów. Jedyny piłkarz Wolfsburga który łamie schemat i jego działania sprawiają zagrożenie – dodał Kamil Dębek, jeden z kibiców, w odpowiedzi do wpisu dziennikarza.

Kamil Grabara nie wziął udziału w meczu ze względu na kontuzję mięśniową. Golkiper doznał jej na początku lutego podczas starcia z Eintrachtem. Spekuluje się, że może on wrócić do gry po marcowej przerwie na reprezentacje.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”
Sensacyjny transfer Korony stał się faktem. Stępiński wyjawił, co zadecydowało
Te dwa kierunki Pietuszewski wykluczył. Powód jest prosty
On odejdzie już teraz z Motoru Lublin. Wiadomo gdzie chce trafić. „Odważnie”