Marcin Kamiński trafi do Pogoni?
Po wielu latach spędzonych w Niemczech już wkrótce Marcin Kamiński może wrócić do Ekstraklasy. Opuścił ją latem 2016 roku, dołączając do Stuttgartu. Z przerwą na wypożyczenie w Fortunie Duesseldorg, następnie przeszedł do Schalke, w którym grał do teraz. Klub z Gelsenkirchen postanowił nie przedłużać umowy 33-letniego stopera, która obowiązuje do końca czerwca. Już za miesiąc defensor stanie się zatem wolnym agentem.
Tę sytuację chce wykorzystać Pogoń Szczecin. Tomasz Włodarczyk donosi, że „Portowcy” poważnie zabiegają o zakontraktowanie Kamińskiego. Jest to ich priorytet i to właśnie tym się teraz zajmują. Choć siedmiokrotny reprezentant Polski stanie się wkrótce wolnym agentem, to Pogoń i tak będzie musiała wyłożyć określone pieniądze. Będzie tu zapewne między innymi mowa o premii za podpis, choć szczegóły jeszcze nie są znane.
W minionym sezonie drugiej ligi niemieckiej Marcin Kamiński zagrał w 27 meczach, w których strzelił jednego gola, zaliczył jedną asystę i pięć żółtych kartek. Kampanię rozpoczął jako rezerwowy, ale od listopada występował już w każdym meczu (poza jednym, gdy był zawieszony za żółte kartki). Łącznie w karierze zgromadził 208 meczów w Lechu Poznań, 102 spotkania w Schalke, 63 w Stuttgarcie i 27 w Fortunie Duesseldorf. Jego doświadczenie może być świetnym dodatkiem dla Roberta Kolendowicza.
