Jagiellonia tej zimy sprowadziła trzech piłkarzy: Norberta Wojtuszka (Górnik Zabrze), Leona Flacha (Philadelphia Union) i Enzo Ebosse (Udinese). Masłowski ujawnia, że to 75% zrealizowanego planu na wzmocnienia.
– Planowaliśmy cztery transfery, zrobiliśmy trzy. Jeden transfer, Enzo, jest trochę wymuszony, bo nie zamierzaliśmy sprowadzać środkowego obrońcy. Ale udało się. Sprowadziliśmy piłkarza, który ma dużo jakości, ale i swoją historię medyczną. Wierzę, że będzie zdrowy i że nam pomoże – mówi dyrektor sportowy “Jagi”.
– Pracujemy nad czwartym transferem, daliśmy sobie czas do 6 lutego. Wtedy musimy ostatecznie zgłosić kadrę na Ligę Konferencji – ujawnił.
Gorącym tematem stało się możliwe sprowadzenie Kamila Jóźwiaka do Białegostoku. 22-krotny reprezentant Polski ma spore problemy w Granadzie. – To piłkarz o dużej jakości. Jesteśmy nim zainteresowani. Do końca tygodnia ma się rozstrzygnąć jego sytuacja w klubie. Jeśli dostanie zielone światło, Jagiellonia będzie z nim rozmawiać – powiedział gość “KS”.
Sporym wzmocnieniem Jagiellonii ma być Leon Flach. Wyceniany na 3 mln euro Amerykanin trafi na Podlasie z Philadelphii Union. – Nie było go łątwo przekonać. Wielu piłkarzy nie wie, jakim krajem jest Polska, nie znają też ligi. Gdy już przyjeżdżają, wszyscy są bardzo pozytywnie zaskoczeni – krajem i infrastrukturą – zakończył Masłowski.
Jagiellonia pierwszy mecz w Ekstrakasie po przerwie zimowej rozegra w niedzielę. Jej przeciwnikiem będzie Radomiak Radom.
(mars)