Kamil Grosicki krótko o buncie
W sobotę 4 stycznia piłkarze Pogoni mieli odbyć pierwszy trening w zimowym okresie przygotowawczym. Mieli, bo zdecydowali się na bunt. Najpierw przez 1,5 godziny nie wychodzili z szatni, a później pojawili się na boisku tylko na kilka sekund. To efekt nieregularnych wypłat oraz problemów finansowych klubu.
W niedzielę do sytuacji odniósł się krótko kapitan zespołu Kamil Grosicki. Choć nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy, przekazał kilka słów do kibiców. – Jako kapitan chciałem powiedzieć: bardzo mi przykro, że do takiej sytuacji musiało dojść ale wierzę, że taka sytuacja pomoże nam- piłkarzom i całemu klubowi bo Pogoń jest najważniejsza. Wierzę, że cała ta sytuacja przeniesie się na pozytywne wyniki na wiosnę – powiedział cytowany przez portal „Skazani na Pogoń”.
Co dalej z treningami „Portowców”? Jak podaje cytowane źródło, mimo buntu, obóz w Turcji nie jest zagrożony i piłkarze wyruszą do Belek. Pierwszy wiosenny mecz Pogoń ma rozegrać 1 lutego z Zagłębiem Lubin.
