Kamil Grosicki przemówił na temat kadry i odpowiedział Borkowi
Kamil Grosicki w rundzie wiosennej Ekstraklasy zdobył 3 bramki w 2 meczach. Jego forma imponuje. Mateusz Borek kilka dni temu na antenie Kanału Sportowego przyznał, że widziałby skrzydłowego w kadrze. – Ja bym chciał, aby Polska jechała na MŚ 2026. Jeśli dziś Kamil Grosicki miałby mi pomóc w czterech meczach eliminacyjnych, to ja Grosickiego biorę. Ja dziś włączam Pogoń Szczecin dla niego, nie dlatego, że się znamy prywatnie, a dlatego, że widzę inny dotyk piłki, kreatywność, ciąg na bramkę i kładzie na tyłek rywali. Jestem przekonany, że gdyby grać w Legii czy Lechu to wyglądałby jeszcze lepiej. Dlaczego dziś reprezentacji Polski ma nie pomagać ktoś, kto ma 36 lat? On cały czas jest lepszy od wielu młodszych piłkarzy – powiedział. Dodał też, że “śmieszy go termin odmładzanie kadry”.
Na słowa naszego dziennikarza odpowiedział sam “Grosik”. – W piątek dzwonił prezes Kulesza i pół żartem, pół serio pytał, dlaczego zrezygnowałem z kadry, w sobotę esemesem gratulował trener Probierz, a w niedzielę Mateusz Borek się wypowiedział – od serca. Trudno się z nim nie zgodzić, iż nie wiek powinien decydować o powołaniach. Starsi często młodych mogą pociągnąć do tego, że będą lepsi… – powiedział na kanale “Prawda Futbolu”.
![Kamil Grosicki w sezonie 2024/25](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/02/12145210/image-27.png)
Grosicki zdecydował się zakończyć karierę w kadrze w wieku 34 lat. – Zawsze będę dobrze życzył reprezentacji. Jestem dumny, że zagrałem 94 razy. Ostatnio odgrywałem mniejszą rolę na boisku. Z powodu systemu? Na pewno. Z wahadłowymi grał już Sousa, Michniewicz i teraz trener Probierz. Nie ma co ukrywać – ten system nie pomagał mi w tym, aby grać – przyznał.
Skrzydłowy rozegrał w tym sezonie łącznie 22 mecze, zdobył 7 bramek i zanotował 7 asyst. Jego kontrakt z Pogonią obowiązuje do końca czerwca 2026 roku.