Grosicki wraca do kadry
Kamil Grosicki zadebiutował w reprezentacji Polski za kadencji Leo Beenhakkera w lutym 2008 roku. Jednak dopiero Adam Nawałka potrafił wydobyć ze skrzydłowego największy potencjał. Na ten moment 35-latek rozegrał w drużynie “Biało-Czerwonych” 93 spotkania i strzelił 17 goli.
Z Grosickiego zrezygnował Paulo Sousa i w konsekwencji zawodnik nie pojawił się na Euro 2020. Po odejściu Portugalczyka “Turbogrosik” powrócił do występów z orzełkiem na piersi, a Michał Probierz również widzi dla niego miejsce w szerokiej kadrze naszej reprezentacji.
Grosicki chwali Probierza
To właśnie osoba byłego trenera Jagiellonii Białystok była z jednym z tematów poruszonych w wywiadzie Grosickiego dla portalu sportowefakty.wp.pl. Wychowanek Pogoni Szczecin zwrócił uwagę na zmiany wprowadzone przez szkoleniowca oraz podkreślił wpływ jego pozytywnej energii na cały zespół. – Po pierwsze komunikacja pomiędzy piłkarzami a sztabem jest o wiele lepsza. Każdy z zawodników może potwierdzić, że to kluczowa sprawa poza boiskiem. Do tego trener Probierz ma w sobie to coś, taką “iskrę”, pozytywną energię, którą zaraża innych zawodników. My jesteśmy gotowi pójść za trenerem w ogień, a trener potrafi stanąć za nami murem. Selekcjoner zaczął od zbudowania relacji z drużyną. Zadbał o to, by każdy zawodnik czuł się dla reprezentacji ważny i by miał świadomość, że dostanie swoją szansę, gdy będzie mocno pracował – podkreślił Grosicki, który swojego czasu miał okazję występować na poziomie angielskiej Premier League.
W obecnym sezonie skrzydłowy jest jednym z motorów napędowych “Dumy Pomorza” i może pochwalić się znakomitym statystykami: 14 asyst i 11 goli w 29 spotkaniach.