VfL Wolfsburg chce, by Kamil Grabara miał rywala
Kamil Grabara powoli żegna się z FC Kopenhagą. Podczas gry w zespole ze stolicy Danii 25-letni bramkarz pobił kilka rekordów. Ustanowił między innymi nowy rekord ligi duńskiej, jeśli chodzi o serię minut bez straconej bramki. Dobra postawa Polaka przykuła uwagę wielu klubów z najsilniejszych lig świata. Najbardziej konkretny okazał się VfL Wolfsburg. We wrześniu zeszłego roku “Wilki” zapłaciły za bramkarza 13,5 miliona euro.
Wydawałoby się, że po takiej inwestycji 25-latek będzie miał pewne miejsce w składzie zespołu, w którym gra Jakub Kamiński. Nic bardziej mylnego. Według informacji niemieckiego dziennikarza Floriana Plettenberga, Wolfsburg zamierza sprowadzić do klubu Mariusa Mullera z Schalke 04 Gelsenkirchen. Kluby doszły już do wstępnego porozumienia. 30-latek ma wkrótce podpisać trzyletnią umowę z 12. klubem Bundesligi. Schalke za swojego podstawowego golkipera ma otrzymać ok. 1-2 miliony euro.
Wiele wskazuje na to, że Kamil Grabara będzie miał naprawdę poważnego rywala w walce o grę. W 21. meczach tego sezonu 2. Bundesligi Muller zachował sześć czystych kont. Między innymi dzięki niemu zespół z Gelsenkirchen rzutem na taśmę uratował się przed sensacyjnym spadkiem do trzeciej ligi niemieckiej. Zapowiada się więc zacięta rywalizacja o miano pierwszego bramkarza Wolfsburga – zwłaszcza, że Grabara niejednokrotnie pokazywał, że konkurencja nie jest mu obca. Podczas gry w Kopenhadze potrafił wygryźć ze składu Mathew Ryana, a także golkipera reprezentacji Szwecji, Karla-Johana Johnssona.