Kamil Grabara odchodzi z FC Kopenhagi
W piątek Kamil Grabara zagrał swój ostatni mecz w barwach FC Kopenhagi. 25-latek zacznie przygotowania do sezonu 2024/25 z VfL Wolfsburg, w którym gra inny reprezentant Polski – Jakub Kamiński. Niemiecki klub wydał na polskiego golkipera aż 13,5 miliona euro. Jeszcze przed zmianą ekipy Grabara zwrócił się do kibiców 15-krotnego mistrza Danii. W charakterystyczny dla siebie sposób stwierdził, że o tym rozstaniu wiedział już od dłuższego czasu.
– Od pierwszego dnia wiedziałem, że kiedyś przyjdzie moment, w którym będę musiał powiedzieć “do widzenia”. Na szczęście nie wyobrażałem sobie, jakie to będzie trudne. Od wzlotów do upadków, za nami bardzo fajna przejażdżka, od Gibraltaru aż po Allianz Arena. Mogę mówić i mówić, ale nie o to chodzi. Chcę, by ta wiadomość wybrzmiała tak głośno, jak krzyczymy “hader bif” [“nienawidzimy Brondby” – przyp.red]. – czytamy na profilu Kamila Grabary na Instagramie.
– Dziękuję wam z głębi mojego serca. Wspieraliście zarówno mnie, jak i całą drużynę. Dziękuję wam za to, że traktowaliście mnie sprawiedliwie, gdy przychodziłem do klubu. Dziękuję za cierpliwości i danie mi szansy ku temu, bym mógł Wam udowodnić, że się myliliście. Przede wszystkim dziękuję wam za to, że daliście mi znacznie więcej, niż ja dałem Wam. Każdy dzień w koszulce FCK był zaszczytem. Zawsze będę jednym z was, Kamil. – zakończył polski bramkarz.
Kamil Grabara trafił do duńskiego giganta w lipcu 2021. Statystyki Polaka z ostatnich trzech lat są fenomenalne. W 125 meczach 25-latek stracił jedynie 124 bramki. Udało mu się zachować czyste konto aż 52 razy. Pomógł swojej drużynie wygrać dwa mistrzostwa Danii, a także jeden krajowy puchar. Zaliczył też 12 występów w Lidze Mistrzów.
