HomePiłka nożnaKoszmarne wieści ws. Kamila Glika. “Kolejne problemy”

Koszmarne wieści ws. Kamila Glika. „Kolejne problemy”

Źródło: Cracovia TV

Aktualizacja:

Kamil Glik wciąż nie wrócił do pełni sił po zerwaniu więzadeł jesienią 2024 roku. Napotkały go niestety kolejne problemy zdrowotne, co wyjawił trener Cracovii Luka Elsner.

Kamil Glik

PIOTR HOMEL / NEWSPIX.PL

Kamil Glik walczy o powrót do zdrowia. Niestety pojawiły się komplikacje

Kamil Glik już prawie 11 miesięcy temu nabawił się na jednym z treningów Cracovii poważnej kontuzji. Zerwał on więzadła krzyżowe. –  Blokował dośrodkowanie, źle postawił nogę i doznał urazu kolana – tak ówczesny trener „Pasów” Dawid Kroczek opisał moment urazu stopera. 37-latek wciąż nie wrócił do gry, a teraz wyszło na jaw, że w powrocie przeszkodziły kolejne problemy zdrowotne. Opowiedział o nich trener Luka Elsner.

Myśleliśmy, że do nas wróci (podczas zakończonej przerwy na kadrę – przyp. red), ale pojawiły się kolejne problemy zdrowotne. Poradziliśmy sobie z nimi i Kamil jest na dobrej drodze do powrotu. Na razie trenuje indywidualnie. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych tygodni wróci do zajęć z drużyną i będzie dostępny do gry jeszcze listopadzie – wyjawił.

W klubie liczą, że jeszcze w tej rundzie stoper wróci do gry w lidze. Byłby to powrót po roku pauzy!

Glik w barwach Cracovii rozegrał łącznie 23 mecze, w których zdobył dwa gole i zanotował asystę. Gdyby nie problemy zdrowotne, tych spotkań byłoby zapewne znacznie więcej. Przypomnijmy, że 37-latek to także 103-krotny reprezentant Polski. Pod koniec ubiegłego sezonu przedłużył kontrakt z „Pasami” do końca czerwca 2026 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Cristiano Ronaldo znowu bez trofeum! To jakaś klątwa!
Wisła Kraków coraz bliżej celu! Kibice w siódmym niebie
Ekstraklasa gra dalej! Wtorek z Pucharem Polski
Feio wraca do Ekstraklasy! Sensacyjne wieści
Kontuzja gwiazdy Korony. Kibice są rozczarowani
Kamil Grabara nie powalczy o Puchar Niemiec! Niespodziewana porażka
Już zimą może wrócić do Motoru. Klub zastrzegł sobie opcję
Piszczek zapytany o pracę w Ekstraklasie. Jasna odpowiedź
ŁKS poza Pucharem Polski! Co za błąd obrońcy! [WIDEO]
Ten trener chce prowadzić Juventus! To byłby bardzo niepopularny wybór