Kacper Urbański wybrał Legię. Powodem finanse?
Kacper Urbański po kilku latach wrócił do Ekstraklasy. 21-latek chce odbudować się po nieudanym sezonie we Włoszech. Oprócz Legii latem była opcja trafienia do hiszpańskiej Mallorci. W mediach pojawiły się informacje, że nie doszedł ten ruch do skutku z powodu problemów z potencjalną rejestracją. Nowe fakty wyjawił Mateusz Borek w „Mocy Futbolu”.
– Młodzi ludzie są niecierpliwi i chcieliby wszystko tu i teraz. Zwłaszcza jak wystartował do kariery z wysokiego „C”. Jesteś nadzieją Bolonii, debiutujesz w kadrze, a teraz walczysz o to, aby pograć w Legii. Pamiętajmy, że w tym czasie wiele się dużo rzeczy. Kacper Urbański razem z tatą zmieniają agencję marketingową, Kacper ma przeświadczenie, że La Liga to dla niego idealnie miejsce do życia. Teraz wabiony był Mallorcą. Słyszałem różne historie, dlaczego ten transfer się nie wydarzył. Jedno źródło mówiło o trudnościach z rejestracją. Słyszałem z innych źródeł, że dawali mu po prostu dużo mniej pieniędzy niż Legia. O połowę mniej. Taka prosta sprawa – wyjawił.
– W Kopenhadze Kacper też był opcją numer trzy. Ten transfer to duży sukces Legii i Michała Żewłakowa, żeby im bić brawo, ale zastanawiam się nad tym ruchem samego zawodnika – dodał.
„Moc Futbolu” do obejrzenia na Kanale Sportowym:
