HomePiłka nożnaKacper Urbański na zakręcie! Niepokojące wieści z Włoch

Kacper Urbański na zakręcie! Niepokojące wieści z Włoch

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Kacper Urbański przestał grać w Monzy. A co gorsze: sytuacja wcale nie musi się poprawić. – Obawiam się, że w najbliższych meczach trener Nesta będzie dawał szanse zawodnikom Monzy, zwłaszcza młodszym, a nie Urbańskiemu, który i tak jest tylko wypożyczony – tłumaczy nam Stefano Peduzzi, redaktor naczelny “Monza News”.

Kacper Urbański

RAFAL BARANSKI/ARENA AKCJI/NEWSPIX.PL

W poprzednim sezonie Kacper Urbański był ważnym ogniwem Bolonii, która sensacyjnie awansowała do Ligi Mistrzów. Rozegrał 22 spotkania i zanotował jedną asystę. Polscy kibice cieszyli się każdą kolejną rozegraną minutą przez Urbańskiego. Jednak przed obecnym sezonem oczekiwania wzrosły. Reprezentant Polski nie wydawał się jednak tym przestraszony.

– To normalne, że z roku na rok są coraz większe oczekiwania. Rozumiem to i jestem na to gotowy. Choć nie chcę zdradzić konkretnych liczb, które zamierzam osiągnąć, to ta zewnętrzna presja mnie tylko napędza – mówił nam latem Urbański. I choć w obecnym sezonie były pomocnik Lechii Gdańsk zadebiutował w Lidze Mistrzów, mierząc się z Liverpoolem czy Aston Villą, a także strzelił premierową bramkę w Serie A (przeciwko Monzy), to przez pół roku rozegrał zaledwie 484 minuty.

Tak skromna liczba minut nie była związana tylko z dużą konkurencją w środku pola Bolonii, ale także z kwestiami poza boiskowymi. Polak nie chciał przedłużyć umowy z Bolonią, co miało rozjuszyć trenera Vincenzo Italiano, który od grudnia wręcz ostentacyjnie go lekceważył. No i Kacper zimą trafił na wypożyczenie do Monzy.

Telefon od Gallianiego

Co prawda klub był na dnie tabeli Serie A, ale można było mieć nadzieję, że przynajmniej Polak będzie w Monzy regularnie grał. Tym bardziej że na jego transfer osobiście nalegał Adriano Galliani, prezes klubu.

Galliani osobiście zadzwonił do Kacpra, by powitać go w rodzinie Monzy i dodał, że z niecierpliwością na niego czekają. Powiedział także, że Kacper nie może jechać samochodem do Monzy, bo jest późna pora i to niebezpieczne, więc kupi mu bilety na pociąg, a szofer będzie już czekał na stacji. I że kierowcy będą do dyspozycji Kacpra, dopóki nie sprowadzi sobie samochodu. Poprosiliśmy jednak prezesa, aby zgodził się na transport samochodem, bo Kacper musiał spakować mnóstwo rzeczy z domu. Pan Galliani ostatecznie się zgodził, ale podkreślił, że w takim razie Kacper musi jechać powoli i bardzo bezpiecznie. Słowem, jak dzwoni do ciebie pan Galliani osobiście, to nie da się mu odmówić tłumaczył nam Przemysław Urbański, ojciec Kacpra.

Coś się nagle zacięło…

Pod koniec stycznia Urbański wylądował w Monzy i na dzień dobry wskoczył do pierwszego składu. Między 22. a 27 kolejką Serie A rozegrał sześć meczów z rzędu, w tym trzy w pełnym wymiarze czasowym. Początkowo nawet zbierał niezłe recenzje, ale później zgasł, przestając się wyróżniać na tle niemrawych kolegów. W ostatnich czterech kolejkach Urbański nie zagrał już ani minuty! Powtórzmy: ani minuty!

(źródło: Transfermarkt)

W międzyczasie Urbański ominął także dwa mecze reprezentacji Polski. Postanowiliśmy więc sprawdzić, co się dzieje z 20-latkiem. Z otoczenia Kacpra usłyszeliśmy, że nie dokucza mu żadna kontuzja i że jest w formie. Zwróciliśmy się więc też do Stefano Peduzziego, redaktora naczelnego “Monza News”.

Ja również nic nie słyszałem o żadnej kontuzji Kacpra. A skoro Urbański nie ma żadnych problemów fizycznych, to najwyraźniej nie cieszy się po prostu uznaniem trenera. To dla mnie dziwne, bo pamiętam, jak świetnie potrafił wyglądać w Bolonii, zwłaszcza od strony jakości technicznej. Polak trafił w trudnym momencie do Monzy, która rozgrywa dramatyczny sezon i już prawie spadła do Serie B. Obawiam się, że w najbliższych meczach Alessandro Nesta będzie dawał szanse zawodnikom Monzy, zwłaszcza młodszym, a nie Urbańskiemu, który i tak po sezonie wróci do Bolonii. W końcówce sezonu sytuacja Polaka może się już nie poprawić – mówi Kanałowi Sportowemu włoski dziennikarz.

Do końca sezonu pozostało siedem kolejek, a Monza uzbierała zaledwie 15 punktów w 31 meczach i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Do bezpiecznej strefy, czyli 17. miejsca, traci 11 punktów. Już w najbliższy weekend piłkarze Nesty zagrają z Venezią, która jest 19. i ma 21 pkt.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Dymy w meczu polskiej ligi koszykówki! Zawodnik zaatakował kibica! [WIDEO]
Marcin Gortat ma nową pasję! Wydaje na nią fortunę!
Co za powrót Jeremy’ego Sochana! Polak błyszczał na parkiecie [WIDEO]
NBA: Gorąco na parkiecie w Houston. Sędziowie wyrzucili sześć osób po bójce! [WIDEO]
NBA: Los Angeles Lakers zrobili transfer! Czterech zawodników zmieniło barwy
NBA: Stephen Curry wciąż to ma! Niesamowite trafienie na koniec kwarty [WIDEO]
NBA: To koniec! Zmieniają trenera po kolejnej porażce
Ponitka o Eurobaskecie w Polsce. “Każdy jest podekscytowany”
Czas na świąteczne granie w NBA. Zaprasza Jeremy Sochan [WIDEO]
NBA: Wielki thriller w San Antonio. Kolejny świetny występ Sochana [WIDEO]