Kacper Tobiasz zawiódł się na decyzji Feio. “Bolesny”
Kacper Tobiasz wiosną rywalizował o miejsce w składzie z Vladanem Kovaceviciem – Legia wypożyczyła go ze Sportingu i początkowo Bośniak był podstawowym zawodnikiem zespołu. Później do składu wskoczył Tobiasz. Goncalo Feio nieoczekiwanie odsunął młodego Polaka na mecz ćwierćfinału Ligi Konferencji z Chelsea (wygranym w Londynie 2:1). Tobiasz wyjawił, że był to dla niego trudny moment.
– Wyjazdowy mecz z Chelsea to chyba mój najbardziej bolesny moment w mojej dotychczasowej karierze. Nie lubię o tym momencie mówić. O reakcji też wolę nie mówić. Czy rozumiałem tę decyzję? Na początku nie, do teraz bardziej nie niż tak. Bardziej staram się znaleźć w głowie wytłumaczenie, by uspokoić głowę, że może jeszcze kiedyś to wróci i będę miał okazję wystąpić w takim meczu – powiedział w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą.
Czytaj też: Legia żegna Feio. Portugalczyk się przeliczył- KanalSportowy.pl
– Było mi przykro i nadal jest. Te wspomnienia mnie bolą i generalnie moja rodzina i tak dalej mocno ubolewaliśmy nad tym. Chłopaki z drużyny również – dodał.
Kacper Tobiasz podstawowym zawodnikiem Legii
W tym sezonie Tobiasz jest podstawowym zawodnikiem Legii Warszawa. Edward Iordanescu na niego stawia. Ma na koncie w tym sezonie już 14 spotkań. Zachował cztery czyste konta i stracił 17 bramek. Ma kontrakt z Legią do końca czerwca 2026 roku.
