Napoli, Inter Mediolan i Atalanta Bergamo są już pewne gry w przyszłej edycji Ligi Mistrzów. A kto będzie czwartym włoskim zespołem w europejskiej elicie? Największe szanse ma Juventus (67 punktów), ale Roma (66) i Lazio (65) wciąż mogą wypchnąć Juve poza LM. W 38. kolejce Juve zagra na wyjeździe z Venezią, która jest 19., ale wciąż ma szanse na utrzymanie. AS Roma zmierzy się na wyjeździe z Torino (11. miejsce), a Lazio będzie gościć Lecce, które wciąż musi walczyć, by nie spaść do Serie B. Nawet jeśli awansuje do LM i tym samym zachowa finansową płynność, to latem w Turynie powinno być gorąco. Tak sądzi “La Gazzetta dello Sport”.
Pożegnanie Vlahovicia
Największym nazwiskiem, które opuści Juventus będzie zapewne Dusan Vlahović. W styczniu 2022 roku Juventus zapłacił Fiorentinię za Serba aż 83 miliony euro. Ale biorąc pod uwagę tę kwotę, oraz najwyższy kontrakt w Serie A, nie można napisać, że Vlahović się spłacił. 25-letni napastnik częściej rozczarowuje niż zachwyca. Zresztą, wystarczy spojrzeć na jego obecny sezon, w którym strzelił raptem 15 goli (10 w Serie A). Serbem interesuje się podobno Atletico Madryt.
Kto jeszcze może odejść? Wszystko wskazuje, że do swoich klubów odejdą wypożyczeni piłkarze. Renato Veiga wróci do Chelsea, Randal Kolo Muani do Paris Saint Germain, a Francisco Conceiçao do FC Porto. Opuścić Turyn ma także Arkadiusz Milik, który powinien zostać gdzieś wypożyczony.
Juventus mogą też opuścić młodzi, którzy albo trafią na wypożyczenie, albo zostaną sprzedani w przypadku dobrej oferty. Są to: Vasilije Adzic, Nicolò Savona, Samuel Mbangula i Jonas Rouhi. Ale naprawdę dobre pieniądze Juve może zarobi na sprzedaży Douglasa Luiza, który okazał się niewypałem transferowym, bo kosztował ponad 50 mln, ale były pomocnik Aston Villi nic nie pokazał w Turynie. Odejść może także Mattia Perin, rezerwowy bramkarz, który szuka klubu, gdzie dostanie okazje do gry.
A kto z kolei może trafić do Juventusu? Marzeniem Starej Damy są: Victor Osimhen oraz Sandro Tonali.