HomePiłka nożnaSerie A: Najstarsze włoskie derby na remis. Szczęsny z czystym kontem

Serie A: Najstarsze włoskie derby na remis. Szczęsny z czystym kontem

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Torino zremisowało z Juventusem 0:0 w 251. derbach Turynu. Cały mecz w bramce „Starej Damy” rozegrał Wojciech Szczęsny.

Torino - Juventus

LaPresse / Alamy

Derby Della Mole

Od początku derbowego starcia zdecydowanie nacierał Juventus. W 7. minucie Frederico Chiesa popędził prawą stroną boiska i dośrodkował w polne karne, a tam z najbliższej odległości pomylił się Dusan Vlahovic. Serb trafił w słupek. Napastnik „Bianconerich” był również bliski zdobycia gola, gdy na zegarze wybiła 30. minuta spotkania. Tym razem na wysokości zadania stanął jednak jego rodak – Vanja Milinković-Savić.

Po zmianie stron fantastyczną interwencją popisał się z kolei Wojciech Szczęsny. Polak zatrzymał uderzenie głową autorstwa Antonio Sanabri. Na piętnaście minut przed końcem zawodnicy „Starej Damy” kolejny raz trafili w słupek. Kenan Yildiz umiejętnie przedryblował rywala i uderzył technicznie zza pola karnego, piłka po drodze odbiła się jeszcze od obrońcy „Byków” i na nieszczęście sympatyków Juve nie wpadła do siatki.

W tabeli Serie A prowadzi Inter Mediolan. Juventus zajmuje trzecią lokatę i traci do lidera 19 punktów. Drużna Simone Inzaghiego ma jednak przed sobą domowe starcie z Cagliari.

Torino FC – Juventus FC 0:0 (0:0)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ewa Pajor „spisała się na medal”. Hiszpanie zachwyceni!
Salah wrócił do łask! Oto, kiedy Arne Slot wpuścił Egipcjanina na boisko
Oto skład FC Barcelony na mecz z Osasuną. Co z Robertem Lewandowskim?
Gwiazda I ligi na celowniku Wisły Kraków! Media: Trzeba zapłacić pół miliona euro
Niespodziewane wieści ws. ter Stegena! Wiele zależy od Szczęsnego
Świetny mecz Polaka w 2. Bundeslidze! Gol i asysta
Xabi Alonso zabrał głos na temat swojej przyszłości! Wyjawił, czy rozmawiał z Perezem
Oto szalony plan Widzewa Łódź. „To jest kosmos”
Oskar Pietuszewski na celowniku angielskiego giganta! Oto kwota
Oto pierwsza „ofiara” Papszuna w Legii? Odejdzie głośne nazwisko