HomePiłka nożnaJuventus nie płacze po Szczęsnym. Fenomenalny występ Perina!

Juventus nie płacze po Szczęsnym. Fenomenalny występ Perina!

Źródło: własne

Aktualizacja:

Mattia Perin dwoił i troił się w bramce Juventusu, ale to nie wystarczyło, by Stara Dama zdobyła choćby punkt. We wtorek Stuttgart wygrał na wyjeździe po golu w doliczonym czasie gry.

Perin Szczęsny

Marco Canoniero / Alamy I Associated Press / Alamy

Kilka dni temu Stuttgart został rozbity przez Bayern Monachium 0:4 i spadł na 10. pozycję w Bundeslidze. W Lidze Mistrzów wicemistrzowie Niemiec też nie potrafili skutecznie punktować, bo najpierw przegrali z Realem Madryt 1:3, a później tylko zremisowali 1:1 ze Spartą Pragą. A jednak trener Juventusu zachwalał rywali przed wtorkowym meczem.

*Reklama

Transmisje meczów Serie A ZA DARMO w STS TV! Zarejestruj się z kodem KSVIP

Sprawdź

18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie

Podoba mi się Stuttgart. To drużyna, która świetnie wywiera presję i gra bardzo zespołowo. Powiem więcej: to kompletny zespół, który doskonale wie, co robić na boisku. Musimy naciskać, żeby Stutgart nie czuł się komfortowo – zapowiadał Thiago Motta, ale w pierwszej połowie, w której co prawda nie zobaczyliśmy goli, Juventus został stłamszony. Wystarczyło spojrzeć na wskaźnik xG, czyli goli oczekiwanych, który turyńczycy po 45 minutach mieli na poziomie 0.04. Z kolei Stuttgart miał co najmniej dwie groźne sytuacje.

W 28. minucie Ermedin Demirović strzelił w słupek, a tuż przed przerwą groźnie główkował Deniz Undav, jednak świetną paradą popisał się Mattia Perin, który zastępował Michele’a Di Gregorio, pauzującego za czerwoną kartkę. – Nie czuję się jak rezerwowy bramkarz, tylko jak współwłaściciel pierwszego miejsca w składzie – zapowiadał przed meczem Perin.

A co się działo po przerwie?

Tuż po zmianie stron Undav ładnym strzałem zza pola karnego pokonał Perina, ale ostatecznie sędzia bramki nie uznał, bo stwierdził, że 28-letni Niemiec pomógł sobie ręką, podczas przyjęcia piłki. Była to jednak mocno kontrowersyjna decyzja arbitra, za którą niemiecka prasa na pewno go skrytykuje. Mijały kolejne minuty, a obraz gry się nie zmienia. To wciąż Stuttgart szukał gola, ale świetnie spisywał się Perin.

W końcówce spotkania Danilo, kapitan Juventusu, kopnął rywala we własnym polu karnym za co obejrzał drugą żółtą kartkę. Do rzutu karnego podszedł Enzo Millot, ale Perin – tak, zgadliście – świetnie wybronił to uderzenie.

I gdy już się wydawało, że to spotkanie mogłoby trwać kolejne 90 minut, a Perin i tak nie wpuściłby hola, to w doliczonym czasie gry strzałem z bliska pokonał go rezerwowy – El Bilal Toure, wypożyczony z Atalanty Malijczyk. Tym samym futbol okazał się sprawiedliwy, bo Stuttgart ostatecznie wygrał w Turynie 1:0.

W Turynie już zapomnieli o Szczęsnym

Juventus, trzeci zespół Serie A, ma po trzech kolejkach Ligi Mistrzów sześć punktów, bo wcześniej ograł PSV 3:1 oraz RB Lipsk 3:2. I choć Thiago Motta ma przed sobą dużo pracy, to przynajmniej nie musi się obawiać o pozycje bramkarza, co wcale nie było takie pewne jeszcze kilka tygodni temu.

Przypomnijmy, latem Juve wypchnęło z klubu Wojciecha Szczęsnego ze względu na zbyt wysoki kontrakt bramkarza. I choć w Turynie Polak zapracował sobie na miano legendy, to dziś już nikt za nim specjalnie nie tęskni. Motta rotuje bramkarzami, czasami gra Di Gregorio, czasami Perin, ale jedno się nie zmienia: Juve traci bardzo mało goli. W tym sezonie Stara Dama zachowała czyste konto aż siedem razy w 11 meczach. Drużyna Motty straciła w tym czasie zaledwie pięć goli. Nowy trener Juve musi się przede wszystkim skupić na skuteczniejszej budowie ataków, co uwypukliło wtorkowe spotkanie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

U Alonso grał wszystko. Gwiazdor Realu Madryt odniósł kontuzję
Arka Gdynia podjęła decyzję w sprawie trenera. Szwarga już wie
To dlatego wybrał Koronę Kielce. Gwiazdor wyjawił kulisy hitowego transferu
Niebywała historia. Legenda Rayo ogłosiła odejście… podczas programu Kanału Sportowego
Oto co Rodado mógłby dać polskiej kadrze. Hiszpan ma przed sobą ważną decyzję!
Trener Zalewskiego przesadził! Szarpał gwiazdę, „napięcie sięga zenitu”!
Polski obrońca całkowicie odwrócił swoją sytuację. „Jest symbolem transformacji”
Nasi reporterzy zostali zaatakowani w Madrycie! [WIDEO]
Robi furorę i strzela na zawołanie. „Legia może go wykupić”
18-latek może otrzymać szansę od Astiza. „Legia potrzebuje młodej krwi”