Josue zabrał głos w sprawie Goncalo Feio
Goncalo Feio zaczął pracę w Legii Warszawa w kwietniu tego roku. Na razie ciężko jednoznacznie ocenić kadencję portugalskiego trenera. Choć jego piłkarzom udało się wywalczyć awans do fazy ligowej Ligi Konferencji, wyniki w lidze pozostawiają wiele do życzenia. Po dziewięciu meczach PKO BP Ekstraklasy legioniści mają na swoim koncie tylko 14 punktów, co daje im piąte miejsce w tabeli. Co więcej, strata Legii do pierwszego w tabeli Lecha Poznań może wkrótce wynosić aż osiem “oczek”.
Kryzys, w którym powoli pogrąża się Legia sprawia, że niektórzy zaczynają kwestionować umiejętności trenerskie Goncalo Feio. Z takimi opiniami zupełnie nie zgadza się Josue. Piłkarz, który trafił na Łazienkowską trzy lata temu uważa, że jego rodak może w przyszłości być wielkim trenerem. Doświadczony pomocnik twierdzi też, że Legię stać na to, by odrobić straty do Lecha i objąć fotel lidera Ekstraklasy.
– Powiem tak: choć obaj jesteśmy Portugalczykami, to nie spotkaliśmy się przed jego przyjściem do Legii. Po tym co zobaczyłem w Legii jestem jednak pełen uznania dla niego. […] Zawsze był fair wobec mnie, a ja wobec niego. Po drugie, jego treningi, pasja, komunikacja z piłkarzami. Bardzo mi zaimponował. Wiedzą, zaangażowaniem, podejściem. Uważam, że to już bardzo dobry trener, a kiedyś będzie trenerem wielkim. Feio zasłużył na kredyt zaufania. On sam wie, że ten zespół może i powinien grać lepiej. Wierzę, że Legia Feio może nie tylko Lecha dogonić, ale i przegonić – przekonuje.
Josue rozstał się z Legią Warszawa po zakończeniu sezonu 2024/25. Trzeba przyznać, że odejściu Portugalczyka towarzyszyło sporo kontrowersji. Wielu kibicom legionistów nie spodobała się decyzja władz klubu, które postanowiły, że wygasający kontrakt Portugalczyka nie zostanie przedłużony. Po wygaśnięciu umowy Josue związał się z Coritibą, która gra w drugiej lidze brazylijskiej.