HomePiłka nożnaPrzyszłość Joshuy Kimmicha wciąż niewyjaśniona. “Jestem zadowolony z klubu i miasta”

Przyszłość Joshuy Kimmicha wciąż niewyjaśniona. “Jestem zadowolony z klubu i miasta”

Źródło: Sky Sports

Aktualizacja:

Joshua Kimmich zachowuje spokój, gdy odpiera kolejne pytania odnośnie swojej przyszłości. Niemiecki zawodnik wypowiedział się w Sky Sports, że nie prowadzi na ten moment rozmów ws. przedłużenia umowy w Bayernie Monachium.

Joshua Kimmich

IMAGO / Nico Herbertz

Kontrakt Joshuy Kimmicha wygasa w 2025 roku

Kimmich dołączył do Bawarczyków w 2015 roku z VfB Stuttgart. Zapłacono za niego wówczas 8,5 mln euro, co z perspektywy czasu pokazuje na znakomity ruch. 29-latek zdobył z monachijczykami łącznie 20 trofeów, w tym osiem tytułów mistrza 1. Bundesligi.

Nie jest żadną tajemnicą, iż sam piłkarz jest otwarty na nowe wzywania i przystałby na przeprowadzkę do Premier League. Na czele kolejki po Kimmicha wymienia się Manchester City. Cieszy się też zainteresowaniem ze strony PSG, Liverpoolu, Manchesteru United oraz FC Barcelony.

Mój kontrakt obowiązuje do 2025 roku. Chcę dać z siebie wszystko dla tego klubu, a potem zobaczymy, co się stanie. Na pewno jestem tutaj szczęśliwy i oczywiście zadowolony z klubu i miasta – enigmatycznie przyznał Kimmich, którego cytuje Fabrizio Romano w serwisie X.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lewandowski o taktyce Guardioli. Musiał to pokazać (WIDEO)
Reprezentant kraju odejdzie latem z PSG? “To jest część planu”
Feio stanowczo na temat zawodnika Legii. Wspomniał o charakterze
Grabowski przed meczem z Pogonią: Finanse są na bieżąco regulowane
Oficjalnie: Jagiellonia się nie zatrzymuje. Przedłużyła umowę z kolejnym piłkarzem
Młody pomocnik Zagłębia zgłoszony do rozgrywek! Wielki talent zadebiutuje już w piątek?
Duże zmiany w Wiśle Kraków. Władze podjęły decyzję
Amerykanie spoglądają w kierunku Ekstraklasy. Skrzydłowy Radomiaka na celowniku
Juventus otrzymał propozycję od agentów. To on może zastąpić Milika
Sędziowie Malec i Stefański ukarani. PZPN odsunął ich od pracy w kolejnych meczach